Strona 1 z 23

Programy

: 2014-05-27, 19:03
autor: Poice
Wiem, że jeszcze wcześnie, ale temat na pewno się przyda. Podzielcie się wszelkimi newsami dotyczącymi programów na sezon 2014/2015 - wybór muzyki (dozwolony jest wokal, więc będzie ciekawie!), wybór choreografów itp.

Ja dodam newsy dotyczące Javiera i Yuzuru.

Jeffrey Buttle pracuje nad nowym programem z Yuzuru (prawdopodobnie kolejny SP). Chodzą słuchy, że za choreografię LP weźmie się Shae-Lynn.

Z kolei Javier podał już, że w SP wykorzysta muzykę z wokalem zespołu Blackberry Smoke, a LP pojedzie do The Barber of Seville - choreografia David Wilson (a jakże by inaczej).

: 2014-05-27, 21:24
autor: rzepecha
Hah, Poice, właśnie weszłam na forum z myślą, że przydałby się i taki temat, i dział dla nowego sezonu :)

Bobrova/Solovev
FD - soundtrack z filmu Anna Karenina

Denney/Frazier
SP - Unchained Melody
LP - soundtrack z Króla Lwa

Elizaveta Tuktamysheva
SP - Bolero

: 2014-05-27, 21:31
autor: kasik8222
rzepecha pisze: Elizaveta Tuktamysheva
SP - Bolero
:-/ :-? :-x

Swoją drogą łyżwiarze to się nie naodpoczywają. Sezon był bardzo długi i wyczerpujący, trzeba jeszcze w różnych pokazach zdyskontować olimpijski sukces, a tu już szykujemy programy na następny rok, uuuuffff. Gratuluję wszystkim, którym udało się w tym rozgardiaszu wyjechać jeszcze na wakacje ;) .

: 2014-05-27, 21:50
autor: Poice
rzepecha pisze:Hah, Poice, właśnie weszłam na forum z myślą, że przydałby się i taki temat, i dział dla nowego sezonu :)

Bobrova/Solovev
FD - soundtrack z filmu Anna Karenina

Denney/Frazier
SP - Unchained Melody
LP - soundtrack z Króla Lwa

Elizaveta Tuktamysheva
SP - Bolero
Cieszę się z wyboru B/S. Soundtrack z tego filmu jest bardzo ładny.
Co do Bolero Elizayety....Nie wiem czy jest to dobry pomysł. Wraca po nieudanym sezonie 2013/2014, więc nie wiem jak odbiorą jej program sędziowie. Bolero to jeden z tych utworów, za który nie powinien brać się każdy.

: 2014-05-27, 21:52
autor: Poice
kasik8222 pisze: Swoją drogą łyżwiarze to się nie naodpoczywają. Sezon był bardzo długi i wyczerpujący, trzeba jeszcze w różnych pokazach zdyskontować olimpijski sukces, a tu już szykujemy programy na następny rok, uuuuffff. Gratuluję wszystkim, którym udało się w tym rozgardiaszu wyjechać jeszcze na wakacje ;) .
Zapewne część z nich w ogóle nie miała odpoczynku...Świetnym przykładem jest Yuzuru :D No ale jest jeszcze lipiec i sierpień, więc każdy na pewno znajdzie ze dwa tygodnie na odpoczynek :D

: 2014-05-27, 22:46
autor: olcia
Bolero... dla odmiany Liza pewnie będzie miała czarną sukienkę. Jestem bardzo ciekawa twego eksperymentu z wokalem, bo jak dotąd jestem na całkowite nie dla tego pomysłu, no ale może się przekonam.
A ta Anna Karenina to z 2012 czy wcześniejsza wersja?

: 2014-05-27, 23:10
autor: rzepecha
olcia pisze:A ta Anna Karenina to z 2012 czy wcześniejsza wersja?
Wydaje mi się, że z 2012, ale w artykule, który czytałam nie było to zaznaczone.
Poice pisze:Cieszę się z wyboru B/S
Myślę, że to całkiem dobry pomysł. Wybór bardzo bezpieczny, ale dość klasyczny, z jasną i znaną historią, powinien się podobać. Po zeszłosezonowych eksperymentach będzie to chwila odpoczynku od szaleństw :)
Poice pisze:Co do Bolero Elizayety....Nie wiem czy jest to dobry pomysł.
Także mam wątpliwości, ale z drugiej strony przynajmniej znowu nie jest to coś hiszpańskiego lub cygańskiego. Adelina zresztą swego czasu też podjęła się wyzwania i próbowała zrobić coś innego (jak to i ona, za co bardzo ją szanuję).
Mimo wszystko nie wyznaję też zasady 'świętości Bolero', bardzo podobała mi się wersja znacznie odbiegająca od normy Stolbovej i Klimova.



Hurtad/Diaz, pracują nad swoim programem krótkim z Alejandro Najarro, dyrektorem Hiszpańskiego Baletu Narodowego.
W zasadzie to by już wystarczyło za informację, ale jako że choreografia to dla mnie najciekawszy aspekt ł.fig, a mamy przerwę międzysezonową, to pozwolę sobie dopisać parę zdań, może kogoś też to interesuje :)

Najarro specjalizuje się głównie we flamenco, dla łyżwiarzy układa już od jakiegoś czasu. Najsłynniejsze jego prace to Flamenco Anissiny i Peizerata z 2002 roku i Poeta Stephana Lambiela. Oprócz tego stworzył także Otono Porteno Lambiela (początkowo miał być to jego LP 2010), SP 2011 Abbotta, SP 2011 Jouberta, OD 2010 Weaver/Poje, OD 2008 i SD 2011 Pechalat/Bourzat i FD 2011 Carron/Jones.

Ciężko mi ocenić jego prace jako całokształt, ponieważ ma prace, które były prawdziwymi perełkami, ale także i takie, które nie spisały się najlepiej (np. taniec dowolny Carron/Jones był po prostu... niełyżwiarski) i zostały przez łyżwiarzy porzucone w trakcie sezonu. Jednak efektów współpracy z hiszpańskim duetem niecierpliwię oczekuję, głównie dlatego, że Najarro kładzie ogromny nacisk na pracę rąk i dłoni (nawet Jouberta ile mógł to zmusił :P ), a to jest coś, co zdecydowanie przyda się H/D.

: 2014-05-28, 10:00
autor: Poice
rzepecha pisze:
Poice pisze:Co do Bolero Elizayety....Nie wiem czy jest to dobry pomysł.
Także mam wątpliwości, ale z drugiej strony przynajmniej znowu nie jest to coś hiszpańskiego lub cygańskiego. Adelina zresztą swego czasu też podjęła się wyzwania i próbowała zrobić coś innego (jak to i ona, za co bardzo ją szanuję).
Mimo wszystko nie wyznaję też zasady 'świętości Bolero', bardzo podobała mi się wersja znacznie odbiegająca od normy Stolbovej i Klimova.
Może źle się wyraziłam. Ja również nie uznaję ,,świętości" jakiejkolwiek muzyki, a chodziło mi o trudność w interpretacji. Bolero jest monotonnym utworem i trudno wybić się poza przeciętność w jego interpretacji. Nie wiem czy Liza da sobie radę...


Odnośnie choreografów to Team China przebywa obecnie w Kanadzie i pracuje nad nowymi programami.
[Według GS] Lori Nichol zajmuje się programami dla Peng/Zhang, Zijun Li i Han Yan oraz jeden program dla Nan Song. Z kolei David Wilson odpowiada za programy Sui/Han, Yu/Jin, Wang/Wang i jeden program Nan Song.

: 2014-05-28, 15:47
autor: rzepecha
Poice pisze:Może źle się wyraziłam. Ja również nie uznaję ,,świętości" jakiejkolwiek muzyki, a chodziło mi o trudność w interpretacji. Bolero jest monotonnym utworem i trudno wybić się poza przeciętność w jego interpretacji. Nie wiem czy Liza da sobie radę...
A, to tutaj się w pełni zgadzam, mam podobne obawy. Tyle dobrze, że nie będzie to LP, wydaje mi się, że tego by raczej nie uniosła.

: 2014-05-28, 19:00
autor: rzepecha


Nie wiedziałam, czy wrzucać to tutaj, czy do ludzie i wydarzenia, ale skoro mówią o nowych programach, to dam tu ;)

Wracają po kontuzji, Dima jest już praktycznie zdrowy. W tej chwili pracują nad nowymi programami. Jak twierdzi Solovev, mają nadzieję zaskoczyć wszystkich nowymi elementami, podnoszeniami, pomysłami… fryzurami ;) Katia przefarbowała włosy specjalnie do Paso Doble („blondynki Carmen raczej się nie widuje”), prawdopodobnie przyciemni jeszcze troszeczkę, ale wszystkim włącznie z trenerem podoba się ten odcień. Tylko Dima mówi, żeby przyciemnić ;)

Paso Doble uważają za niełatwy, na razie ćwiczą go jak taniec obowiązkowy. Dimie bardzo podoba się charakter tańca. Uważa, że wielu parom w tym sezonie uda się stworzyć ciekawe programy krótkie.

Ich nowy taniec dowolny to Anna Karenina (amerykańska wersja filmowa). Muzykę wybrali wspólnie. (D: Zhulin także miał taki pomysł. A ja też to zaproponowałem. K: A mi się spodobało ;) ). Są zadowoleni z tego wyboru, bardzo im się podoba. Bobrova żartobliwie wyraziła nadzieję, że w trakcie sezonu nie będą już zmieniać ani muzyki, ani samego programu :P Sprowokowało to pytanie dziennikarki odnośnie poprzedniego sezonu, co poszło nie tak.

K: To był dopiero nasz drugi sezon u Zhulina. W pierwszym od razu trafiliśmy z programem, w drugim dostaliśmy materiał, nad którym trener myślał już od dłuższego czasu i pomimo tego, że próbowaliśmy się wczuć, coś nie wychodziło. Nie udało się nam, jako drużynie, odpowiednio tego rozwinąć. Takie rzeczy się zdarzają.

D: Myślę, że po prostu nie do końca weszliśmy w sezon. To był nasz błąd. Ale teraz możemy przeanalizować miniony sezon, wiemy nad czym musimy więcej pracować, jesteśmy już zgranym zespołem. A to było po prostu przygotowanie do Igrzysk w Korei. Tam już będziemy wiedzieć więcej :D

Głównym celem w nadchodzącym sezonie jest dla nich zrobić coś nowego, przywdziać nowe maski i zaskoczyć nowymi pomysłami i elementami.

Odnośnie sytuacji w rosyjskich tańcach.
D: Wszystkie zmiany nie mogą mieć bezpośredniego wpływu na to, jak będziemy pracować, nie oglądamy się na innych.
K: Z drugiej strony będzie bardzo interesująco, zmieniają się także przepisy i ciekawie będzie rywalizować w nowych warunkach.



O ile niespecjalnie podobają mi się na lodzie, o tyle zawsze mam bardzo miłe wrażenia, kiedy ich posłucham lub poczytam ich wywiady. Są bardzo sympatyczni i skromni, Dima to zapalony perfekcjonista, obydwoje mają poczucie humoru. Wydają się być miłymi ludźmi. Ale przede wszystkim jestem fanką tego, jak mówią o swoim trenerze - nie przerzucają na niego winy za błędy w zeszłym sezonie, to jest zawsze zespół.

: 2014-05-28, 19:05
autor: kasik8222
Myślę, że te wszystkie przetasowania i zakończenia kariery sprawią, że B/S odzyskają straconą pozycję. Nigdy nie byli moimi ulubieńcami i nie będą, ale czeka ich z całą pewnością nowe otwarcie. A Bobrova, tak jak Volosozhar, bez makijażu wygląda nieszczególnie :P .

: 2014-05-28, 19:08
autor: rzepecha
kasik8222 pisze:Myślę, że te wszystkie przetasowania i zakończenia kariery sprawią, że B/S odzyskają straconą pozycję. Nigdy nie byli moimi ulubieńcami i nie będą, ale czeka ich z całą pewnością nowe otwarcie.
Bardzo możliwe. Prawdopodobnie szykuje się kolejny (5) tytuł mistrzów Rosji.

Anna Pogorilaya
SP - Adagio Albinoniego

: 2014-05-28, 20:37
autor: Poice
rzepecha pisze: Anna Pogorilaya
SP - Adagio Albinoniego
Jakoś tego nie widzę, jednak miło będzie zobaczyć ją w nowym stylu - bardziej klasycznym, wyciszonym. Chociaż uważam, że do niej pasuje coś z pazurem.

J. Brown zaćwierkał, że ukończył choreografię do LP, a teraz pracuje nad SP. Choreografem (8 już sezon) jest Rohene Ward.

: 2014-05-28, 22:21
autor: rzepecha
Trafiłam na wywiad z Mishinem ( http://rsport.ru/interview/20140523/747862304.html ) , w którym jest napisane, że choreografią programu krótkiego Tuktamyshevej zajmie się Yuri Smekalov. Smekalov jest tancerzem i choreografem Teatru Mariinskiego. Jeśli chodzi o doświadczenie w pracy z łyżwiarzami, to wcześniej ułożył program dowolny dla Gachinskiego (13/14 Anna Karenina), nie wiem, czy coś jeszcze.

Jeden z jego baletów to właśnie Fabryka Bolero do muzyki Ravela. Smekalov sięgnął tutaj do inspiracji Ravela industrializacją, chciał, żeby jego tancerze mogli ciałem oddać chłód metalu, tak jak on czuje to z muzyki. Jest to balet o upadku i niszczeniu. Główną bohaterką jest Dusza, która jest kuszona przez 7 Grzechów Głównych. Tańczy po kolei z każdym z Grzechów, a oni próbują zagarnąć ją dla siebie. Grzechy pojawiają się 'wzrastająco': od Obżarstwa do Pychy. Ciekawostką jest także fakt, że Smekalov zaprosił do współpracy specjalistę od języka migowego i wplótł do choreografii elementy języka gestów, tego prawdziwego.
Być może program Lizy będzie zainspirowany jego własną pracą.
http://mariinsky.tv/n/257

: 2014-05-29, 06:40
autor: yenny
Oj, ile już się dzieje! wydaje się, że do października tylllleeeee czasu, a tu już praca wre.

Co do "świętości" - specjalnie nie krzywię się na kolejne wersje, podobała mi się wersja Bolera prezentowana przez Karolajn, wersja Sawczenko/Szolkowy już niekoniecznie.
Rzepcha, pozwól, że zapytam, a o co chodzi z tą wersją Bolero Stolbowej i Klimowa? Czy ja coś źle kumam, bo nie widziałam ich programu z Bolero.
ale ja ciężko dziś myślę.

Bardzo trzymam kicuki za Elizawietę, bardzo ją polubiłam i strasznie mi jej żal było w ubiegłym sezonie.
W ogóle teraz to chyba lubię wszystkie rosyjskie solistki, no i Mao, reszta świata to tak sobie. Ashlery "nagrabiła" sobie u mnie dąsami po Sochi. Bo nawet jeżeli miała trochę racji w tym co mówiła o podciąganiu ocen zawodników z Rosji, to było to trochę niesmaczne, bo medalu nikt jej nie zabrał.

Ciekawa jestem wyborów reszty fasolek i nie-fasolek, strasznie ciekawa jestem ich rywalizacji, kto gdzie pojedzie, ech, będzie się działo.
Oczywiście najbardziej kciuki trzymam za Adelinę i Annę, ale za reszte tez! Pod koniec sezonu nawet do Julii się przekonałam, bo
zrobiła się taka "normalna", przestała być "starą-maleńką".