No więc tak. Żaden z tych linków nie zadziałał, ale udało mi się znaleźć jakiś inny live stream. Wrzucam programy z YT, bo widziałam, że są, gdyby ktoś chciał zobaczyć
Piszę z pamięci, więc nie krzyczcie.
Taniec krótki:
Charlene Guignard i Marco Fabbri - okropny błąd partnera w twizzlach, i są przedostatni
Róznica punktowa między 7 a 3 miejscem, co prawda, nie powala, ale to jednak taniec na lodzie, i mniejsze już okazywały się nie do odrobienia. Ale ogólnie ich program bardzo mi się podobał, szybki, dynamiczny, a oni wyglądają bardziej jak para niż w zeszłym sezonie. Charlene ma świetną prezentację.
Alexandra Stepanova i Ivan Bukin - zgodnie z tym,co przewidywałam, na razie są trzeci. Oby tylko nie stracili tego miejsca na podium, bo wyżej raczej nie wskoczą, do Shibsów tracą blisko 8 punktów. Pamiętam, że ich twizzle były bardzo kreatywne i świetnie wykonane, ale komentator narzekał, że sędziowie dali im tylko poziom 1. Taniec mieli trochę inny niż reszta stawki, zapamiętywalny.
Nicole Orford i Thomas Williams - średnio. Po prostu przeciętnie. Mieli chyba niezłą płynność.
Maia i Alex Shibutani - mnie osobiście podobało się najbardziej ze wszystkich programów. Świetne linie, bardzo dobra interpretacja i interakcja, dynamika i płynność. Średnie twizzle, podnoszenie dobre, ale troszkę ciężkie, szczególnie w porównaniu z Madison i Evanem.
Federica Testa i Lukas Csolley - wow. Pobili zresztą swój życiowy rekord, a do podium tracą mniej niż punkt. Rewelacyjne podnoszenie, zupełnie inne niż wszystkie pozostałe.
Anastasia Cannuscio i Colin McManus - jeszcze bardziej wow. Poprawili swój życiowy rekord o niespełna 5 punktów, w ogóle w tym sezonie robią niesamowity postęp. Przeczytałam wcześniej, że osobowość Colina jest raczej daleka od bycia "torreadorem", jest raczej zdystansowany i spokojny. W takim razie to prawdziwy kameleon
Elisabeth Paradis i Francois-Xavier Ouellette - niestety nie widziałam ich, bo naówczas uporczywie poszukiwałam sprawnego live streamu.
Madison Chock i Evan Bates - bardzo płynnie, fenomenalne podnoszenie, aczkolwiek mam wrażenie, że na niektóre usterki sędziowie przymknęli oko - na przykład na sekwencję kroków.
Panowie - program krótki:
Douglas Razzano -moja pierwsza myśl: typowy Amerykanin :P Ambitne dwa pierwsze elementy, oba niestety nieczyste, kombinacja tylko 3T+3T, ale trzeba przyznać, że rewelacyjnie wykonana.
Artur Gachinksy - kto mu ten strój zaprojektował? :faint: Niestety nieudana próba wykonania skoku poczwórnego, i dopiero 6 miejsce. Tak swoją drogą, różnica punktowa miedzy dziewiątym Martinezem i czwartym Tenem wynosi niespełna 5 punktów, więc program dowolny powinien być pasjonujący.
Alexei Bychenko - byłoby nie tak źle, gdyby nie ostatni piruet, dobrze, że w ogóle mu go zaliczyli. Bardzo się rzucał po tafli, ale trzeba przyznać, że tempo utrzymał godne pozazdroszczenia. Notabene, wygląda na niższego niż 174 cm.
Jorik Hendrickx - zupełnie zlał się z tłem i zawalił wszystkie skoki. Praktycznie go nie pamiętam
Nam Nguyen - Nam jest... no jest. I pojechał całkiem czysto, aczkolwiek bez rewelacji tudzież większych ambicji objawiających się w próbie skoczenie quada.
Adian Pitkeev - nie lubię go w wywiadach, irytuje mnie w K&C, ale kiedy wychodzi na lód, to to wszystko mi jakoś umyka z pamięci
Pojechał naprawdę świetnie, i w końcu postanowił zaryzykować i skoczyć quada. Brawo
Mam nadzieję, że będzie dalej się tak rozwijał.
Chafik Besseghier - połączenie macho ze wsi Zaszpany Wielkie z wdziękiem jamochłona.
Michael Christian Martinez - szkoda tego potójnego axla, za to piruety niesamowite. W ogóle chłopak ma mnóstwo wdzięku i wydaje się posiadać uroczą osobowość.
Jeremy Abbott - piękny ma ten program...
Jason Brown - no jak to Jason. Kłopoty z axlem, brak quada, ale publiczność się bawiła, ja zresztą też :D
Denis Ten - program ma rewelacyjny, ale zaczyna sezon w jakże typowy dla siebie sposób... Mam wrażenie, że jego piruety też troszkę obniżyły loty. Oby to tylko był zły dzień.
Tatsuki Machida - wow. Wow. WOW. To trzeba zobaczyć
Oby zmienił zdanie co do pozostania do następnej olimpiady.