Strona 1 z 7

"Starocie" czyli Lillehammer i przed Lillehammer

: 2013-11-19, 21:47
autor: kasik8222
Jak już pisałam Lillehammer i to co przed Lillehammer to moje ukochane łyżwiarsko czasy, bo wtedy "złapałam bakcyla"
Pozwolę sobie wrzucić kilka kultowych dla mnie filmików




To tak w dużym skrócie. Gdyby nie oni nie było by mnie teraz na tym forum ok2

: 2013-11-19, 22:26
autor: olcia
Mój ulubiony program z tamtych czasów to z kolei

do tej pory uważam to za najlepszy taniec dowolny jaki widziałam, mam straszny sentyment do tego kawałka i jak dowiedziałam się, że Daisuke ma mieć do Bluesa program dwa sezony temu to ogromnie się ucieszyłam, zresztą on też miał genialny program do tej muzyki.

: 2013-11-19, 22:32
autor: kasik8222
Mam nadzieję, że Zhulin od tego czasu poprawił swój angielski :P

: 2013-11-19, 22:35
autor: olcia
kasik8222 pisze:Mam nadzieję, że Zhulin od tego czasu poprawił swój angielski :P
To było 20 lat temu, więc szansa jest, w ogóle ten cały filmik o ich wspólnym życiu w Stanach, no masakra jakaś, o ile się dobrze w datach orientuję to on już wtedy kręcił z Pashą?

: 2013-11-19, 22:37
autor: Hortensja
O i jest Missing :) Moge ogladac bez konca :)

Moje chyba pierwsze lyzwiarskie wspomnienie- "taniec z bebnami" :mrgreen: ktorym zachwycal sie moj brat z moja babcia :



Moja pierwsza lyzwiarska milosc:



Pamietam, ze nie za bardzo rozumialam o co chodzi, dlaczego jest przebrany za kelnera i czemu cala rodzina zachwyca sie muzyka. Ale Kurt na mnie robil zawsze olbrzymie wrazenie :oops:

: 2013-11-19, 22:40
autor: Hortensja
kasik8222 pisze:Mam nadzieję, że Zhulin od tego czasu poprawił swój angielski
Ja to nie moge w Usovej ni w zab zrozumiec w tych filmikach, w ktorych caly trojkat kometuje slynny romans :-?

Ale fakt, ten blues to majstersztyk.

: 2013-11-19, 22:48
autor: olcia
Jeśli myślimy o tym samym filmiku, to z tego co pamiętam Maia opowiada tam ze szczegółami jak dała z liścia Pashy w jakiejś restauracji. W ogóle ten cały trójkąt to masakra jakaś była.

: 2013-11-19, 22:49
autor: kasik8222
Powiem wam tak apropo Dushesnay, że zawsze się zastanawiałam jak to jest jeździć z rodzeństwem. Są programy przesiąknięte chemią, oddające jakieś love story, a jeżdżąc z własnym bratem lub siostrą nie da się pewnych rzeczy pokazać tak jak to robią np. łyżwiarskie małżeństwa. W sumie kojarzę jeszcze Shibutanich i jakieś tam amerykańskie rodzeństwa z "drugiego garnituru". To raczej nie jest popularny układ. Pamiętam jak jako dzieci bawiliśmy się raz z bratem w 'parę sportową" i próbowaliśmy zrobić jakieś podnoszenie. Śmiechu było przy tym pełno, ale nie było to zbyt rozsądne :P .
Amatorskiego browninga kojarzę jak przez mgłę, ale rozmiłowałam się w tym co pokazuje w rewiach. Myślę zresztą, że "programy profesjonalne" zasługują też na swoją zakładkę" :D .

: 2013-11-19, 22:50
autor: Hortensja
Taak, o ten chodzi!

No jak to moja przyjaciolka mawia- "niezla patola!" :mrgreen:

: 2013-11-19, 22:55
autor: Hortensja
kasik8222 pisze:oddające jakieś love story, a jeżdżąc z własnym bratem lub siostrą nie da się pewnych rzeczy pokazać tak jak to robią np. łyżwiarskie małżeństwa. W sumie kojarzę jeszcze Shibutanich i jakieś tam amerykańskie rodzeństwa z "drugiego garnituru". To raczej nie jest popularny układ.
Jest jeszcze Kerr/Kerr (ktorych uwielbialam tez), a Zartscy czy jak sie oni tam pisza? No wielu nie ma, bo jednak musi byc dwojka, w zblizonym wieku, na podobnym poziomie.

Na pewno Love story sie nie odegra, ale to moze byc jakas zaleta, bo czasami juz mam dosc tych wszystkim milosci na lodzie, a tak jest pole do popisu i poszukiwan oryginalnosci choreograficznej.
kasik8222 pisze:"programy profesjonalne" zasługują też na swoją zakładkę"
Ja profesjonalnych w ogole nie kojarze i nie ogladam, wiec mozna stworzyc, chetnie poodkrywam perelki.

: 2013-11-20, 18:17
autor: kasik8222
15 lat po Lillehammer Tonya u Oprah Winfrey :P

Nie wiem czy to idealne miejsce na taką wrzutkę, ale już trudno :P

: 2013-11-20, 19:09
autor: eastern_star
Widzę, że forum pełni też funkcję edukacyjną. Dla mnie łyżwiarstwo zaczęło się od Sashy Cohen i jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do programów sprzed 2000 roku. No a teraz mogę nadrobić zaległości :P

: 2013-11-20, 21:31
autor: kasik8222
Nawet nie wiesz co straciłeś :mrgreen: . Nadrabiaj, bo warto 8-)

: 2013-11-20, 21:35
autor: Poice
Ja jestem w podobnej sytuacji co eastern_star. Widzę, że dowiem się z tego forum całą masę informacji o łyżwiarzach/łyżwiarkach o których nie miałam pojęcia. Ja akurat łyżwiarstwo kojarzę od 1997/8 roku tak do 2004. Później zapaść i wróciłam dopiero w 2011 ;/ Do tej pory wszystkiego z lat 2005-2010 nie nadrobiłam, a teraz jeszcze tyle mam do obejrzenia sprzed 1997r.!

: 2013-11-20, 21:43
autor: kasik8222
Pobawię się w ciocia dobra rada i nadrabianie zaległości polecam zacząć od tego
:D :D :D :D