
Nie wiem, gdzie indzie mogę zwrócić się z tym problemem, dlatego piszę tutaj, prosząc o poradę. Otóż zakochałam się w łyżwach i chciałabym móc jeździć cały czas, uczę się powoli pewnych elementów jazdy figurowej, ale jest ten problem - po każdej jeździe poniżej kostki na lewej stopie (na wewnętrznej stronie) pojawia mi się pęcherz, który w czasie jazdy także pęka i jest to wiadomo ból, ale też odstawienie łyżew na jakiś czas, by się zagoiło, bo jeżeli ich nie odstawię i pojadę drugi raz, to może mi się zrobić kolejny obok - sprawdziłam to.
Prawdopodobnie geneza tego problemu powstała już po moim urodzeniu, ponieważ urodziłam się ze stopą końsko-szpotawą (dla niewiedzących - jest to noga wykrzywiona do środka) i od razu miałam ją leczoną, teraz nawet nie widać, że kiedykolwiek był jakiś problem. No ale problem się pojawił na łyżwach. I stąd moje pytanie - co robić? Mam wkładki, które muszę wkładać do butów (0,5cm) i może powinnam zacząć wkładać także do łyżew? Albo dawać jakiś bandaż, gazę czy cokolwiek miękkiego, by mnie tam nie ocierało? Dodam, że obecnie jeżdżę na hokejówkach, wypożyczane, nie mam swoich, planuję zakupić figurówki.
Nie mam pojęcia co robić. Nie chcę zrezygnować z łyżew. Proszę o pomoc. Pozdrawiam
