Mistrzostwa Rosji

#1

Czy ktoś wie, co z Betiną i Sergiejem? Nie to, bym kochala ich tegoroczne programy, ale będzie mi ich brak.

#2

Wycofali sie bo Siergiej ma kontuzje (kregoslup chyba).

#3

W parach Zenia z Vadimem spięli tyłki i po sp prowadzą przed Saszą i Dimitrijem, w tancach punkt roznicy pomiędzy Viki i Niitą a Sasza i Iwanem. Nie jest tajemnicą, że w obu przypadkach moje serce przed fp

jest z parami nr 2. U panow/chłopców punkty dla juniorów- nie znam wyników u gromady dziewczynek i kilku pełnoletnich dziewczyn. Znamoemne, ze ju juniorzy wvl tańcach są starsi o jakieś 3-5 lat od "seniorek"

Mbh · #4

Solistki jeszcze nie jechały. Wyniki są tutaj jakby co https://www.fsrussia.ru/results/1920/ru ... /index.htm
Obejrzałam pobieżnie program krótki solistów i trochę dramat, z protokołów wynika że pierwszy (i ostatni) łyżwiarz który nie dostał żadnego minusa w GOE to piąty Lazukin (z imponującą kombinacją 2Lz+3T). Samarin dopiero ósme miejsce, jakby nie było przed zawodami pewnie faworyt.
Z ciekawostek, Medvedeva uszkodziła jeden z butów, na treningu próbowała jeździć w nowej parze, po czym stwierdziła że lepiej skleić stary taśmą.

#5

Ja nic nie oglądałam niestety, bo za dużo gosći w domu, ale patrzyłam na wyniki panów i nie były imponujące. Ostatecznie wygrał Aliev, przed Danielianem i Samarinem, potem kilku juniorów, 8my Voronow i dopiero 12ty Łazukin, który był 5ty po sp. W tańcach w fp wygrali Saszka z Ivanem, ale nie wystarczyło to do złota, bo zwycięstwo było minimalne, a po rd Viki i Nikita prowadzili punktem z ułamkami. Więc szkoda, ale i tak fajnie, że zawalczyli.
Trzecie miejsce dla Tiff i Jonatana.
W parach jeszcze nie jechali chyba fp, Żenia i Vadim 3ma punktami prowadzą przed Saszą i Dimitrijem po sp.
A u pań bez większych niespodzianek, Kostornaja 10 pkt przed Szczerbakową i Trusową. Na 4tym miejscu jest Liza, na 5tym Żenia, daleko Samodurowa, którą pokonały Serafima i Stasia. Nie wystąpiły oczywisćie Alina, ale tez Maria Sotskova, Nastia Tarakanowa. Liczę, że Liza pokaże co potrafi w dowolnym, jak widziałam na filmikach na yt, jest typowana na czarnego konia, natomiast nikt nie wie co pokaże a czego nie pokaże Żenia. Też liczę na jej dobry występ, na pokazanie się od dobrej strony. Ten sport pokazuje czasem, że nie ma co się poddawać, że trzeba walczyć i marzenia się spełniają.

blue cat · #6

Taka przewaga Aleny trochę mnie dziwi, nie widziałam jeszcze żadnych filmików i nie wiem czy to efekt sukcesu na finale GP czy błędów pozostałych. Strasznie bym chciała, żeby Liza wskoczyła na podium i dostała się do reprezentacji. A któż to jest Valeria Shulskaia? Kompletnie nie kojarzę, ale wynik ładny- w każdym innym kraju byłaby pewniakiem na Euro.

#7

Sasza i Dymitrij ze złotem ❤❤❤

#8

Szczerbakowa, Kostornaja i Trusowa, 4ta Liza z dopiero 9tym fp, Żenia się wycofała...
Szczerbakowa 181 pkt Kostornaja 169, Trusowa 149, Tutkamyszeca 128...

JustynaŻ · #9

Liza próbowała 4T i nie wyszło dobrze, a potem to jej się trochę program posypał. A szkoda, bo jakby pojechała czysto to serio mogłaby się może na trzecie wspiąć. Sasza miała bardzo słaby przejazd.
Co do Żeńki to się Edea bardzo nie popisała. Popsuła jej się na trenerówce w czwartek mająca mniej niż miesiąc para Ice Fly w której jeździła. Buty był w takim stanie pomimo wszelkich prób napraw i ogarnięcia sytuacji, że jutro pojedzie w pokazach mistrzów, ale nie będzie skakała. Nie zamierza też walczyć o przepustkę na europę i mir tylnymi drzwiami. Skupi się na pracy w Kanadzie i możliwym dodaniu 4S do repertuaru. Ogłosiła też, że nowy dowolny będzie do ścieżki z Alegrii Cirque du Soleil.
Ogromnie się cieszę z wygranej Saszki i Dimy, zwłaszcza po tańcach... I z tego, że Ania obroniła tytuł też <3

#10

To co się dzieje wokół Żeni to jest straszne, te teksty by Brian zabrał ją di Kanady i by nie wracali. Brrr
Szkoda mi jej, inaczej niż Aliny, ale obie są niejako ofiarami systemu, ech

DzikaRóża · #11

Z coraz większym rozczarowaniem obserwuję to, co dzieje się w kategorii solistek, w Rosji szczególnie. Zacznę od tego, że moim zdaniem złoty medal należał się Kostornej. Pomimo nacisku na warstwę techniczną, coś jeszcze z tego programu zostaje, ma zdecydowanie najlepszą umiejętność prowadzenia łyżwy i rąk wśród wszystkich rosyjskich fasolek. Najlepiej interpretuje muzykę. Jeszcze dużo pracy przed nią, ale dziś prezentuje bardzo wysoką jakość umiejętności skokowych, bo sposób, w jaki ona wykonuje nie tylko axla, ale cały repertuar skoków wynika ze świetnego przygotowania. Skoki są dalekie, wysokie, pewne i dynamiczne, bo SĄ. Trusova i Szczerbakova skaczą najtrudniejsze elementy, o jakich się wielu panom nie śniło, ponieważ są lekkie i szczupłe. One również dysponują bardzo dobrym przygotowaniem, ale co będzie za rok, dwa? Kostornaia ma szansę się obronić, bo bazuje przede wszystkim na umiejętnościach, kilogramy i sylwetka odgrywają tu chyba mniejsze znaczenie, ma już figurę typowo kobiecą, a jeśli i u niej waga pójdzie w górę, skoki zbytnio na tym nie stracą.

Nie jestem szczególnie przywiązana do Aleny, zachwycam się głównie jej skokami i piruetami, ale tegoroczne mistrzostwa po raz kolejny skłaniają do refleksji nie tylko o przyszłość tych dziewczynek, ale przede wszystkim o rozwój dyscypliny. Jeśli zawodniczka wykonująca 3 quady otrzymuje 181 pkt za program dowolny, w którym przez znaczną część jeździ w kółko, a zawodniczka, która zdegradowała 3 quady z 5 uzyskuje 149 pkt, to gdzie jest granica?

Płacz Trusowej pokazuje, że kompletnie nie radzi ona sobie z porażką, ale tym razem udało się wywalczyć miejsce w reprezentacji. Eteri powinna ograniczyć liczbę wykonywanych skoków poczwórnych w jej programie do najwyżej trzech. Pomyłki zdarzają się coraz częściej, a Sasza szczuplejsza już nie będzie...

Komentarze wokół Medvedevej to czysty hejt, ona chyba już została uznana za persona non grata w Rosji. Swego czasu pojawiła się informacja, że Żenia planuje zmienić obywatelstwo i reprezentować inną federację (jej tata pochodzi z Armenii). Jeśli negatywne komentarze przybiorą na sile, a ona zda sobie sprawę z tego, że być może nie będzie w stanie wygrywać z kolejnymi fasolkami od Eteri (olimpiada za dwa lata, do startu w seniorach będą uprawnione Valieva i Usacheva), nie widzę dla niej lepszego rozwiązania. Znając upór tej zawodniczki nie byłabym zaskoczona, jeśli zdecydowałaby się na tak radykalny krok.

DzikaRóża · #12

Tak się zastanawiam... co by było, gdyby Tuktamyszewa wykonała swój plan w 100%? Jak prezentowałaby się tabela wyników, gdyby Zagitova startowała i pojechała czysto, na swoim poziomie? Jak byłby skład na Euro, gdyby nie pech Medvedevej? Sasza miała dużo szczęścia, bo jej awans do reprezentacji to poniekąd zbieg okoliczności. Nie wyobrażam sobie, jak odbiłoby się na jej psychice to, że sezon 2019/2020 miałaby z głowy...

blue cat · #13

To co się dzieje wokół Żeni to jest straszne, te teksty by Brian zabrał ją di Kanady i by nie wracali. Brrr

Naprawdę tak mówią? Cisną mi się na usta brzydkie słowa

A w sumie to nawet nieźle by się złożyło, w Kanadzie trochę ostatnio posucha u solistek, Gabi kompletnie nie idzie w tym sezonie, Alaine jest daleka od najlepszej formy, może niech Żenia reprezentuje Kanadę? Jeżeli dziewczyna, która zdobyła dla Rosji tyle medali ma być tak traktowana, to szkoda jej czasu, nerwów i zdrowia. Moja rada- przenieść się gdzie indziej. Może koleżanka z grupy Orsera Katia da jej do myślenia

Przynajmniej by rosyjscy pseudofani i hejterzy zrozumieli, że bez łaski, jak są tacy mądrzy, niech sami wystąpią, zobaczymy na co ich stać. Przepraszam, że tak ostro, ale chyba nic mnie tak nie wkurza jak anonimowy hejt w necie ze strony ludzi, którzy sami nic nie osiągnęli, ale są pierwsi do wylewania pomyj na innych.

#14

Naprawdę, jak nie jestem fanką obecnie jezdzących młodych Rosjanek, tak szkoda mi ich, bo to co je wypycha na szczyt za chwilę je niszczy. Ok, oczywiscie, Alina ma olimpijskie złoto, mistrzostwo świata i Europy, ale czy mistrzyni tego formatu chce zejść ze sceny jak ona? Pokonana, bo jak nazać to, że nie wygrała ostatnio nic, nie była w stanie stawić czoła koleżankom z lodowiska. Tak, jest mistrzynią olimpijską, ma to czego nie ma Ito, Kerrigen, Kwan czy Słucka, ale ma też świadomość krótkiej kariery i ... porażki. Tak, pomijając jej niewątpliwe sukcesy, zawodniczka jej formatu nie tak chce kończyć karierę. Gdyby odeszła po ostatnich MŚ, gdyby wtedy stanęła i powiedziała, wygrałam już wszystko, pasuję, to jej ubiegłoroczne srebra w ważnych zawodach poszłyby w niepamięć. Ale ona chciała walczyć dalej i choć walczyła, to miała w głowie zapewne, że walka nie na wiele się może zdać przy Trusowej, Szczerbakowej i Kostornej. Srebra są wielkim sukcesem przy takim tłoku jaki panuje wokół podium, ale dla niektórych jest porażką. I tak, ja uważam, że jej złoto na ZIO to oprócz czystych skoków składowa szczęścia jaką był jej debiut w takim a nie innym sezonie. Czy gdyby igrzyska odbywały się w 2020 roku też by wygrała? Nie sądzę.ędzie
Podobnie u Żeni na ZIO, srebrny medal był porażką, a jej rozpacz po ogłoszeniu wyników aż namacalna. Walczy, ale i ona widzi, że walczy być może na próżno. też nie do końca przekonuje mnie temat butów - na pewno ich zniszczenie miało wpływ na rezygnację z występu w fp, ale i chyba jej się trochę już odechciewa walczyć, a atmosfera wokól niej jest straszna. Jeszcze sporo osób jej kibicuje, ale ta grupka która uważa ją za zdrajczynię zaczyna być coraz głośniejsza.
ja obu w/w dziewczynom a także Lizie życzę by jeszcze wróciły, walczyły i pokazały, że 18 - 22 letnie "emerytki" potrafią zwyciężać.

Poza tym cieszę się, że Sasza i Dima pojechali znów na swoim poziomie i zostali mistrzami. Bardzo, bardzo cieszę się z ich zwycięstwa. I trzymam kciuki, by to co się stało w finale gp było tylko wypadkiem przy pracy, by umieli zapanować nad nerwami i by zwyciężali jak najdłużej. Żenia i Vadim też fajnie pojechali i dobrze, bo też ich lubię. Może jeszcze nie do końca się odnajdują w stylu Mariny Zujewej, ale jest i tak lepiej niż było, bo candyman do dziś sni mi się po nocach w charakterze koszmaru.
W tańcach w sumie wyniki bez większych niespodzianek, Viki i NIkita lepiej pojechali fp niż na finale, gdzie chyba te ślizgi jakoś im wynik na minus zrobiły jak dobrze pamiętam. Jak rd Saszy i Ivana mi się podoba, tak fp niekoniecznie, jest ok, ale brak tego zachwytu jaki miałam na ich występach w zeszłym roku.

Panowie się nie popisali ostatecznie, ciekawa jestem jak to dalej pójdzie, myślę, że na ME o złoto powalczy Kevin z Matteo, Rosjanie będą tłem.

Halka · #15

Ja mam taką refleksję, że Alina chyba dobrze zrobiła, że zakończyła karierę, zaoszczędziła sobie stresów.Pewnie, że zawsze będzie otwarte pytanie, gdyby się spięła i swoje zrobiła, miałaby brąz. Tylko w sumie po co jej to? Co wtedy z Saszeńką? Jakby ona tę sytuację przeżyła? Kurcze, to są wszystko małe dziewczynki, one może mają te 15 lat w metryce, ale ciało dziecka, cienki głosik, one się niczego w ogóle nie uczą, sport to jedyne dla nich zajęcie póki co. Treningi na lodowisku i w hali plus codzienne ważenie. Wyselekcjonowane, utalentowane na zabój, ale dzieci. Na łasce trenerów i innych dorosłych.
Liza nie dała rady, Ewgenia miała pecha, ale cóż, może tak miało być.Sońka Samodurowa znowu za bardzo oberwała od sędziów, ale dziewczyna się spina i wyciska, bardzo mi przez to imponuje. Przy Aleksieju Miszinu można przejść dobrze dojrzewanie i stać się kobietą.
Bardzo dobre wrażenie zrobiła też na mnie Serafina Sachanowicz. Przy okazji przeczytałam, że Simka bardzo niechlubnie wypowiadała się w mediach o Pluszence.Opowiedziała, że finansowo żyło się jej niewesoło, żyła sama, żywiła się słodką herbatą i jakąś kaszą - ale Żenia jej nie okazał serdeczności (nie mówiąc o pomocy finansowej) i Simka opuściła szkołę, tym bardziej, że zwolniono jej trenerów.Dziennikarze piszą, że szkoła Pluszenki jest bardzo droga.Nawet sama Eteri na konferencji prasowej powiedziała dziennikarzom, co by się stało, gdyby w swoje czasy kazali Pluszence płacić taką cenę na początku kariery? Gdzie by był teraz?
Oglądałam też tańce i cieszę się, że Sasza z Iwanem wygrali taniec dowolny, bo wg mnie mają go po prostu lepiej skrojony niż liryczna opowieść o miłości Wiki i Nikity (chociaż też to ładny program).Na podium wrócili Tiffany i Jonatan z Larą Croft (nasza Natalia i Maks powinni ich ograć, para poziomem jak najbardziej w ich zasięgu).Z innych par podobał mi się Paweł Drozd i Ksenia Konkina z nokturnem cis moll Szopena i inna para, która miała ciekawy program do muzyki the Doors.

Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego