NHK TROPHY 2021

#1

Jak zobaczyłam Nikitę w tym wdzianku to przypomniał mi się Ilia Kulik z programu dowolnego na igrzyskach w Nagano.

http://www.isuresults.com/results/season2122/gpjpn2021/

#2

Chyba pierwszy raz widziałam Kawabe. Świetny axel, jak wykręciła tego flipa to nie mam pojęcia, ale cała reszta naprawdę nie przykuwa uwagi. Tradycyjnie już podobała mi się Lim, kwintesencja łyżwiarskiej kobiecości, jak Leona, ale niestety znowu czegoś zabrakło. Lubię ekspresję Mishiny, dopiero teraz widzę potencjał tego programu chociaż nadal uważam, że temat przewodni ich SP to trochę pójście na łatwiznę. Tak jak Kavaguti/Smirnov kojarzyli mi się z cyrkiem, mieli większość propozycji na jedno kopyto, tak tutaj można spróbować pójść w innym kierunku, są jeszcze młodzi, więc dadzą radę. Szkoda błędu Tarasovej, nie wiem o co chodzi, czy oni nie wytrzymują presji rywalizacji z młodszymi Rosjanami, przecież potrafią, a programy mają w tym roku jedne z lepszych.

Halka · #3

Hej oglądnęłam sobie panie z ostatniej grupy. Żal wielki, bo Daria chyba coś poważnie naderwała, z płaczem opuściła lód. Wygląda na to, że Eteri dojechała kolejną zawodniczkę, bo przed nią z powodu dosyć poważnej kontuzji musiała wycofać się Sasza Trusowa.Tak po cichu kibicuję Lizie, żeby tę sytuację wykorzystała. Nie chcę, aby to zabrzmiało wrednie, po prostu takie życie.
Kaori bardzo dobrze wystąpiła, piękną sprawdzoną piosenkę wybrała. Muzyka ją niosła sama, widać to było zwłaszcza w ostatniej sekwencji kroków.
Podobała mi się też Eunsoo Lim i Koreanka Yu. Paniom się co prawda potrójny axel nie udał, ale i tak było co oglądać. Alissa bardzo ładnie jeździ, ma potencjał, jednak miałam wrażenie, że w drugiej części programu muzyka jej troszkę odjechała. Swoją drogą to wybrała dosyć ambitny, żywiołowy numer bo Taniec Cygański z Don Kichota. Sędziowie dobrze jednak zrobili, że lepiej ocenili program Koreanki niż Amerykanki.
W programie dowolnym będzie się działo!! Może w końcu worek potrójnych axli się otworzy!!

Halka · #4

A jednak był czysty potrójny axel u Many Kawabe. Ładny program, wiadomo, jeszcze nie doszlifowany, ale naprawdę brawo.

tatianalarina · #5

Daria ma złamany krętarz, nie jestem ortopedą, ale brzmi paskudnie.

tatianalarina · #6

tatianalarina pisze: ↑3 lata temu Daria ma złamany krętarz, nie jestem ortopedą, ale brzmi paskudnie.

Z kolei RusFed teraz wypuściła uspokajające oświadczenie, że to tylko naderwany mięsień nogi, bardzo rozpowszechniona kontuzja wśród młodych zawodników, którzy w 99% przypadków wracają do pełni sił i uprawiania sportu. Cóż, nadchodzące miesiące pokażą, która wersja była prawdziwa.

norp · #7

Obejrzałem tańce i nie mogę zrozumieć komu zależy by tak promować S/K. Porównując ich do P/C nie widzę żadnego artyzmu w ich jeździe. To jakie otrzymali noty PCS to już w ogóle porażka. Zaczynam się bać o P/C na igrzyskach bo może wygrać polityka i układy.
C/B z każdym startem u mnie zyskują. Miło się ogląda i oko cieszy.

#8

Dla mnie C/B są o wiele bardziej kreatywni i przyciągający uwagę, a jak tam z techniką to nie wiem, bo się nie znam. Makar Ignatov swoimi skokami zawstydza dziś Kolyadę i Allieva, ale brak chłopakowi finezji. Japońska para sportowa coraz śmielej sobie poczyna w czołówce i dobrze.

#9

Obejrzałam końcówkę tańców. Potwierdza się moja teoria o promowaniu Hiszpanów. Lilah i Lewis nie zachwycają mnie w tym sezonie. Taniec Chock/Bates jest ciekawszy niż taniec Viki i Nikity, ale dziś bardziej podobali mi się Rosjanie. I nawet nie chodzi o upadek Evana, po prostu byli bardziej wyluzowani a Mad i Evan bardziej spięci. Pocieszające jest to, że nie było not z kosmosu, jakby Evan nie fiknął to byłaby różnica 4 pkt.

blue cat · #10

Mnie Mana się podobała, owszem jeździ może jeszcze trochę juniorsko, artystycznie daleko jej np. do Kaori, Satoko czy Riki Kihiry, ale ma energię, ogromny potencjał i moim zdaniem może namieszać. Program Kaori mnie średnio przekonuje i jeżeli chodzi o muzykę i choreografię, ale pojechany był świetnie, zresztą ona potrafi wszystko sprzedać. Zasłużone prowadzenie. Przykro patrzeć na zapłakaną Darię, myślę że na Rosjankach ciąży tak duża presja, że nawet jeżeli to nic poważnego, to nawet krótki czas pauzowania może się w tym sezonie odbić na wynikach na MR i zaważyć na być albo nie być w kadrze.
Tańce pozostawiły u mnie niesmak bo naprawdę nie wiem za co SinKatsy dostają aż takie oceny za komponenty. Nie wiem, jakoś czegoś mi w tym brakuje. To jest tylko punkt mniej niż P/C ostatnio, ale różnica artystyczna jest moim zdaniem na zdecydowanie na korzyść P/C. Brytyjczycy i Hiszpanie też mnie tym razem specjalnie nie zachwycili.

Halka · #11

A ja dzisiaj oglądałam ostatnią grupę sześciu solistów na żywo i mam zastrzeżenia do sędziowania i 3 miejsca. Wg mnie należy się ono Makarowi, a jeżeli już sędziowie nie chcą Rosjanina to lepiej było dać medal włoskiemu łyżwiarzowi. Ja jednak postawiłabym Makara na 3 miejscu. Kurcze, koreański solista miał tylko jeden poczwórny skok, potem upadek i skoki potrójne, ale noty za komponenty z kapelusza wzięte wg mnie. Wkurzyłam się.
A Wam który z facetów się podobał? Shoma wygrał zasłużenie i idzie dobrą drogą chociaż jeszcze bezbłędny nie był. Vincent troszkę nieswój dzisiaj. Mateo Rizzo ma piękny program dowolny. Rosjanie bardzo dobrze się zaprezentowali i jak najbardziej stanowią konkurencję dla Michaiła Koliady i Jewgienija Siemienienki.

#12

Rizzo rzeczywiście ładny ma ten program dowolny. Nie jest to poziom artyzmu Jasona Browna, ale stara się chłopak. Nigdy nie byłam i raczej już nie będę fanką Uno, ale pojechał swoje i zasłużył. Pisałam już wcześniej, że panowie mnie rozczarowują, a ci z Europy to w ogóle osłabiają. Jak są w gazie i wszystko gra i buczy to podobają mi się Zhou, Brown, Brezina, Rizzo, a że ostatnia trójka nie ma arsenału skoków pozwalających bić się o medale to swoją drogą. Wracając jeszcze do par, Mishina i Galliamov mają tę przewagę nad rywalami z Rosji, że się nie spinają, a poza tym ewidentnie cieszy ich to co robią, oni się tym bawią (jak Liza). Tarasova i Morozov chyba za bardzo chcą, poza tym spotkałam się z opinią, że ich sprawy prywatne, to że nie są już razem prywatnie, przenosi się na tafle, brak zabawy, wzajemnego wsparcia czy jak to nazwać, może o to chodzi.

Halka · #13

Hej a mi się Shoma podoba w tej oryginalnej wersji bolero. W ogóle trochę mam do niego słabość. Podobają mi się programy Makara, też Marka Kondratiuka. Panów lubię oglądać dlatego że nie ma tak jawnej czołówki. Tylko nie ogarniam tych not sędziowskich, nie łapię się w nich i też nie zgadzam się często. A co do Tarasowej i Morozowa, to oni chyba prywatnie są parą, tyle tylko, że dalej nie mają formy. A szkoda, bo to ich może słono kosztować. Za to programy w końcu da się oglądać.

#14

Ze dwa sezony temu było info, że Żenia z Vadimem się rozstali, ale będą razem jeździć. Ale jak jest naprawdę, nie wiem.
Zgadzam się Halka z Twoim stwierdzeniem, że ciekawiej oglądać panów, bo nie ma oczywistych ulubieńców i zwycięzców.
Nawet jak ktoś skacze super, to nie ma z automatu wysokich pcs, co niestety u pań jest normą.
Mishina i Galiamow wygrali zasłużenie, jadą na zasadzie, nic nie musimy. I to przynosi efekty i obecnie są najstabilniejszą z rosyjskich par.

viviurd · #15

U panów, Shoma wzbudził u mnie największe emocje. On skacze w taki sposób że do ostatniej chwili nie wiesz czy wyląduje czy się zabije na miejscu. Ale jak mu wychodzi to jest fenomenalny

Ignatov potrafi skakać, ale... nie wiem, zupełnie do mnie nie trafia. Jakieś takie ciężkie, sztywne jest to jego łyżwiarstwo. Też się zdziwiłam że przy takim nagromadzeniu quadów przegrał z Cha, ale pozytywnie. U Cha, odwrotnie niż u Ignatova, zachwyca mnie wszystko za wyjątkiem skoków. Zawsze się cieszę kiedy jest doceniany.

U pań od razu ciekawiej się zrobiło jak zabrakło Rosjanek

A, i znów nie mogę się nadziwić ile solistek nagle skacze 3A.
Uwielbiam EunSoo Lim, nie mogę przeboleć tego co się z nią dzieje. Mogła być wytrącona z równowagi przyspieszonym startem w programie krótkim, ale w dowolnym zrezygnowała z obowiązkowego skoku bez żadnego logicznego powodu. Czy ona się już zupełnie poddała? Liczyłam na to że jeszcze ją zobaczę w pełnej formie, może pojedzie na Olimpiadę. Nie ma szans, reszta Koreanek przegoni ją bez trudu.
Kaori Sakamoto też absolutnie uwielbiam, ale... chyba tracę przekonanie, że ona się sprawdza w każdym repertuarze. Nie mogę zrozumieć o co chodzi z tym dziwnym dowolnym. Ale cieszę się że tym razem dała radę, w pełni zasłużyła na Złoto.

Zaloguj się • Zarejestruj się