Cziempionat Rossii
Moderatorzy: Hortensja, kasik8222, LittleLotte, Haley452, Kathiea, Poice
- eastern_star
- Posty: 235
- Rejestracja: 11 lat temu
- Kontakt:
Cziempionat Rossii
Program zawodów (godziny wg czasu polskiego):
24. grudnia:
11.00 - soliści - program krótki
13.45 - ceremonia otwarcia
14.45 - pary - program krótki
17.00 - tańce - taniec krótki
25. grudnia:
11.00 - solistki - program krótki
13.45 - soliści - program dowolny
17.00 - tańce - taniec dowolny
26. grudnia:
13.00 - pary - program dowolny
15.40 - solistki - program dowolny
27. grudnia:
10.00 - ceremonia zamknięcia
11.00 - występy pokazowe
Do samych mistrzostw jeszcze trochę czasu, ale dyskusję na ich temat i głosowanie w ankiecie można zacząć już teraz!
24. grudnia:
11.00 - soliści - program krótki
13.45 - ceremonia otwarcia
14.45 - pary - program krótki
17.00 - tańce - taniec krótki
25. grudnia:
11.00 - solistki - program krótki
13.45 - soliści - program dowolny
17.00 - tańce - taniec dowolny
26. grudnia:
13.00 - pary - program dowolny
15.40 - solistki - program dowolny
27. grudnia:
10.00 - ceremonia zamknięcia
11.00 - występy pokazowe
Do samych mistrzostw jeszcze trochę czasu, ale dyskusję na ich temat i głosowanie w ankiecie można zacząć już teraz!
Też uważam, że wygra Lipnicka, chyba, że Sotnikova pojedzie super czysto. Na trzecim obstawiam Radionovą, natomiast na IO myślę, że pojedzie Pogorilaya (może jechać, prawda?). Tuktamysheva dla mnie jak na razie poza czołówką.
Co do MR to interesuje mnie też bardzo co się stanie w parach tanecznych. Mam cichą nadzieję, że I/K wygrają z B/S, bo jeśli już musi być para rosyjska na podium IO, to lepiej niech to będą ci pierwsi.
Co do panów - czy coś wiadomo na temat rzekomego powrotu Plusha? będzie startował w MR?
Co do MR to interesuje mnie też bardzo co się stanie w parach tanecznych. Mam cichą nadzieję, że I/K wygrają z B/S, bo jeśli już musi być para rosyjska na podium IO, to lepiej niech to będą ci pierwsi.
Co do panów - czy coś wiadomo na temat rzekomego powrotu Plusha? będzie startował w MR?
"Perfection is not just about control. It's also about letting go."
Spełnia wymagania wiekowe. Natomiast to, o czym sama Pogorilaya mówiła - rosyjska federacja będzie chciała prawdopodobnie wysłać dziewczyny z dwóch różnych klubów. Ona trenuje razem z Julią w Sambo, Adelina CSKA Moskwa. Najbardziej prawdopodobna dwójka, wydaje mi się, to Lipnitskaya+Sotnikova.Haley452 pisze:Też uważam, że wygra Lipnicka, chyba, że Sotnikova pojedzie super czysto. Na trzecim obstawiam Radionovą, natomiast na IO myślę, że pojedzie Pogorilaya (może jechać, prawda?).
- marta280189
- Posty: 47
- Rejestracja: 11 lat temu
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja też obstawiam Julię jest najbardziej solidna mam nadzieję, że jej wszystko wyjdzie poza tym najlepiej się prezentuje. Co do drugiego miejsca to powiem szczerze, że nie wiem obstawiła bym Radionovą , ale ona jest za młoda, żeby na olimpiade jechać choć drugie miejsce na mistrzostwach może zająć, więc myślę, że o wyjazd do Sochi wszystko się rozegra pomiędzy Sotnikovą, Tuktamenshevą, Pogorilayą i może włączy się do walki Leonova ?
A ja zagłosowałam na Sotnikową, bo od lat wygrywa mistrzostwa Rosji - zawsze na te zawody spina tyłek i teraz też pewnie tak będzie.
Życzę jej złota i tego by pojechała na ZIOL. Druga - Lipnitska, nie ma innej opcji. jest najstabilniejszą i najskuteczniejszą z Rosjanek w tym sezonie.
Brąz - Radionowa. No, chyba, że Anna i Elizawieta pozbierają się, zwłaszcza Elizawieta.
Interesują mnie jeszcze tańce, trzymam kciuki za złoto dla Eleny i Nikity.
Życzę jej złota i tego by pojechała na ZIOL. Druga - Lipnitska, nie ma innej opcji. jest najstabilniejszą i najskuteczniejszą z Rosjanek w tym sezonie.
Brąz - Radionowa. No, chyba, że Anna i Elizawieta pozbierają się, zwłaszcza Elizawieta.
Interesują mnie jeszcze tańce, trzymam kciuki za złoto dla Eleny i Nikity.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .
- eastern_star
- Posty: 235
- Rejestracja: 11 lat temu
- Kontakt:
Wyniki ankiety przedstawiają się bardzo obiecująco, ale jak pokazuje najnowsza historia zdobyć tytuł mistrzyni Rosji nie jest wcale aż tak łatwo. Adelina to już niemal specjalistka od krajowego czempionatu i można zakładać, że do Soczi przyjedzie w dobrej dyspozycji (nota bene mam wielką nadzieję, że tak właśnie będzie). Lena Radionowa to talent najwyższej jakości, co pokazała już w poprzednim sezonie. Jeśli pojedzie czysto to może powtórzyć osiągnięcie z ubiegłego sezonu. Widzę, że nikt nie wierzy w obronę tytułu przez Lizę, ale i ona w końcu musi się przełamać. Wiadomo, że w tym sezonie jeździ jej się ciężej, ale dziewczyna, która w wieku szesnastu lat miała na koncie cztery medale mistrzostw Rosji nie zapomniała z dnia na dzień jak się wygrywa. No i oczywiście nie można wykluczyć, że podczas mistrzostw będziemy świadkami kolejnego "objawienia". Ilu z was postawiłoby pięć lat temu na zwycięstwo dwunastoletniej wówczas Adeliny? A teraz liczba kandydatek do tytułu rewelacji zawodów jest większa niż kiedykolwiek: Sachanowicz (która podczas zawodów regionalnych uzyskała już wynik powyzej 200 punktów, co budzi szacunek nawet jak weźmiemy pod uwagę rangę zawodów i miejsce ich rozgrywania), Miedwiediewa, czy Sasza Prokłowa, którą chętnie widziałbym na podium, ale to chyba jeszcze nie ten czas. Jeśli już jesteśmy przy moich prywatnych sympatiach, to życzyłbym sobie udanego występu Anny Szerszak. O Alionie nie piszę celowo, bo mam nadzieję, że zawody w Soczi potwierdzą, że w rosyjskim łyżwiarstwie dokonała się wymiana pokoleniowa.
U panów niestety Rosjanie nie dominują tak, jak miało to miejsce w przeszłości, ale i tu oczywiście mam swojego faworyta, za którego będę gorąco ściskał kciuki. Jest to Adian Pitkiejew i nie obraziłbym się, gdyby podopieczny znanej skądinąd Eteri Tutberidze okazał się (podobnie jak w Fukuoce) rewelacją zawodów. Faworytem jednak na pewno nie będzie, bo do startu szykuje się cała czołówka. O ile taki Pluszczenko jest kompletną niewiadomą (choć oczywiście cały czas pozostaje jednym z głównych faworytów), to wszyscy widzieliśmy, jakie postępy w przeciągu ostatnich dwunastu miesięcy zrobił Kowtun. Także Gacziński i Mienszow są w stanie mocno namieszać w klasyfikacji, ale u nich akurat gorzej ze stabilizacją formy. Może być więc tak, że jeden przejazd pojadą na czysto, a później kompletnie się posypią (czego żadnemu z nich absolutnie nie życzę). A przecież jest jeszcze zwycięzca z Zagrzebia - Siergiej Woronow, który na początku grudnia wygrał z Gaczińskim o 20 punktów i też stał się jednym z poważnych kandydatów do podium. No i nie zapominajmy o czternastoletnim Saszy Pietrowie, ciekawi mnie jak wypadnie konfrontacja "młodych strzelb" Pietrow - Pitkiejew na neutralnym gruncie. Uff, to może z tymi Rosjanami jednak nie jest aż tak źle?
Dla wszystkich zainteresowanych - lista startowa: http://fsrussia.ru/upl/ckeditor/3199622.pdf
U panów niestety Rosjanie nie dominują tak, jak miało to miejsce w przeszłości, ale i tu oczywiście mam swojego faworyta, za którego będę gorąco ściskał kciuki. Jest to Adian Pitkiejew i nie obraziłbym się, gdyby podopieczny znanej skądinąd Eteri Tutberidze okazał się (podobnie jak w Fukuoce) rewelacją zawodów. Faworytem jednak na pewno nie będzie, bo do startu szykuje się cała czołówka. O ile taki Pluszczenko jest kompletną niewiadomą (choć oczywiście cały czas pozostaje jednym z głównych faworytów), to wszyscy widzieliśmy, jakie postępy w przeciągu ostatnich dwunastu miesięcy zrobił Kowtun. Także Gacziński i Mienszow są w stanie mocno namieszać w klasyfikacji, ale u nich akurat gorzej ze stabilizacją formy. Może być więc tak, że jeden przejazd pojadą na czysto, a później kompletnie się posypią (czego żadnemu z nich absolutnie nie życzę). A przecież jest jeszcze zwycięzca z Zagrzebia - Siergiej Woronow, który na początku grudnia wygrał z Gaczińskim o 20 punktów i też stał się jednym z poważnych kandydatów do podium. No i nie zapominajmy o czternastoletnim Saszy Pietrowie, ciekawi mnie jak wypadnie konfrontacja "młodych strzelb" Pietrow - Pitkiejew na neutralnym gruncie. Uff, to może z tymi Rosjanami jednak nie jest aż tak źle?
Dla wszystkich zainteresowanych - lista startowa: http://fsrussia.ru/upl/ckeditor/3199622.pdf
hej
na koncie youtube-lenaalika-można oglądać zmagania łyżwiarzy figurowych.
Ja na razie widziałam dziewczyny-na plus bardzo zaskoczyła mnie Aliona Leonowa. Nowy program krótki do kalinki, piękny kostium, fryzura, makijaż i czysty przejazd. Bardzo dobrze i czysto pojechały Elena Radionowa, Nikol Goswiani i Maria Artiemiewa. Tą ostatnią niedawno odkryłam, ma 20 lat, wygrała zawody Cup of Nice, uniwersjada poszła jej średnio (7 miejsce), bo była świeżo po kontuzji, ale jest to zawodniczka bardzo umuzykalniona, wysoka, ma w swoim repertuarze 3L-3T.
Po programie krótkim prowadzi Adelina, pojechała czysto i super. Druga jest Julia Lipnicka, a trzecia Elena Radionowa. Na czwartym miejscu jest Leonowa.
Niestety nieudany program Tuktamishewej, upadła przy tulupie w kombinacji, a mnie się wydawało, że był to skok do uratowania, lutz był wysoki, czysty, ale nie wyjechała z tulupem.No cóż, może za rok się uda, bo jutro może być jej bardzo trudno odrobić straty i dobić do pierwszej trójki.
na koncie youtube-lenaalika-można oglądać zmagania łyżwiarzy figurowych.
Ja na razie widziałam dziewczyny-na plus bardzo zaskoczyła mnie Aliona Leonowa. Nowy program krótki do kalinki, piękny kostium, fryzura, makijaż i czysty przejazd. Bardzo dobrze i czysto pojechały Elena Radionowa, Nikol Goswiani i Maria Artiemiewa. Tą ostatnią niedawno odkryłam, ma 20 lat, wygrała zawody Cup of Nice, uniwersjada poszła jej średnio (7 miejsce), bo była świeżo po kontuzji, ale jest to zawodniczka bardzo umuzykalniona, wysoka, ma w swoim repertuarze 3L-3T.
Po programie krótkim prowadzi Adelina, pojechała czysto i super. Druga jest Julia Lipnicka, a trzecia Elena Radionowa. Na czwartym miejscu jest Leonowa.
Niestety nieudany program Tuktamishewej, upadła przy tulupie w kombinacji, a mnie się wydawało, że był to skok do uratowania, lutz był wysoki, czysty, ale nie wyjechała z tulupem.No cóż, może za rok się uda, bo jutro może być jej bardzo trudno odrobić straty i dobić do pierwszej trójki.
joasia
- eastern_star
- Posty: 235
- Rejestracja: 11 lat temu
- Kontakt:
Poczatkowo myślałem, że bezpośrednia transmisja będzie na "Dwójce", ale ostatecznie na żywo SP pokazywali tylko na "Sporcie", więc chcąc nie chcąc też oglądałem zawody na YT. A denerwowałem się chyba jeszcze bardziej niż przed telewizorem czy na trybunach, choć opóźnienie było prawie żadne.
Poziom zgodnie z przewidywaniami wysoki, choć trochę posypały się Liza i Anna (to drugie można było przewidzieć). Ja jestem po prostu mega dumny z Saszeńki Prokłowej, która pojechała po prostu fenomenalnie i powetowała sobie finał JGP. Na chwilę obecną jest ona trzy punkty od podium, ale patrząc realnie, jeśli uda się utrzymać miejsce w szóstce to będzie to wspaniały rezultat. Julia niestety popełniła błąd w kombinacji, który sprawił, że znowu trzeba będzie odrabiać straty w LP. Jutro (poniekąd z własnej winy) czeka więc Julię kolejna próba charakteru, z której - miejmy nadzieję - raz jeszcze wyjdzie zwycięsko. Oczywiście gratulacje dla Adeliny. Tylko nie posyp się jutro, dziewczyno i postaw Juleczce poprzeczkę maksymalnie wysoko!
Niestety za kilka godzin wyruszam w podróż i LP obejrzę z jeszcze większym opóźnieniem, ale na jutro jestem już przygotowany:
A dzisiaj kolejny powód do radości dał mi Pitkiejew, który udowodnił, że w minionym roku zrobił olbrzymi progres. Nie tylko pokonał Pietrowa w bezpośrednim pojedynku rosyjskich talentów, ale też uzyskał lepszy wynik od wielu bardziej doświadczonych zawodników z solidnymi życiówkami. No i oczywiście brawo Maksim! Zwycięstwo o dwadzieścia punktów z Pluszczenką w segmencie technicznym LP to prawdziwy nokaut! Jeśli finał GP to było zbyt mało, aby zapewnić sobie bilet na IO, to teraz doszedł jeszcze jeden powód. Zresztą Żenia przegrał TES także m.in. z Pitkiejewem i Pietrowem.
Z dzisiejszych konferencji prasowych:
Poziom zgodnie z przewidywaniami wysoki, choć trochę posypały się Liza i Anna (to drugie można było przewidzieć). Ja jestem po prostu mega dumny z Saszeńki Prokłowej, która pojechała po prostu fenomenalnie i powetowała sobie finał JGP. Na chwilę obecną jest ona trzy punkty od podium, ale patrząc realnie, jeśli uda się utrzymać miejsce w szóstce to będzie to wspaniały rezultat. Julia niestety popełniła błąd w kombinacji, który sprawił, że znowu trzeba będzie odrabiać straty w LP. Jutro (poniekąd z własnej winy) czeka więc Julię kolejna próba charakteru, z której - miejmy nadzieję - raz jeszcze wyjdzie zwycięsko. Oczywiście gratulacje dla Adeliny. Tylko nie posyp się jutro, dziewczyno i postaw Juleczce poprzeczkę maksymalnie wysoko!
Niestety za kilka godzin wyruszam w podróż i LP obejrzę z jeszcze większym opóźnieniem, ale na jutro jestem już przygotowany:
A dzisiaj kolejny powód do radości dał mi Pitkiejew, który udowodnił, że w minionym roku zrobił olbrzymi progres. Nie tylko pokonał Pietrowa w bezpośrednim pojedynku rosyjskich talentów, ale też uzyskał lepszy wynik od wielu bardziej doświadczonych zawodników z solidnymi życiówkami. No i oczywiście brawo Maksim! Zwycięstwo o dwadzieścia punktów z Pluszczenką w segmencie technicznym LP to prawdziwy nokaut! Jeśli finał GP to było zbyt mało, aby zapewnić sobie bilet na IO, to teraz doszedł jeszcze jeden powód. Zresztą Żenia przegrał TES także m.in. z Pitkiejewem i Pietrowem.
Z dzisiejszych konferencji prasowych:
Póki co obejrzałam Plusza i kilka par sportowych. Plusz skoczył co miał skoczyć, piruety wolne i ogólnie wszystko to już kiedyś widziałam, ale jak sobie uświadomię, że widziałam go w Nagano jako 15-letniego chłopaka, a teraz nadal tu jest to za to tylko chylę czoła.
Czy ja to dopiero od tego sezonu zauważyłam czy Larionov zawsze był takim klocem?
Stolbova/Klimov to para o której wypowiadałam się bardzo negatywnie jeszcze w poprzednim sezonie, a z każdym kolejnym startem w tym roku robią spore postępy. Podobają mi się Antipova i Maisuradze. Powiew świeżego powietrza.
W sumie nie napisałam i nie widziałam nic, czego nie napisałam i nie widziałam wcześniej.
Czy ja to dopiero od tego sezonu zauważyłam czy Larionov zawsze był takim klocem?
Stolbova/Klimov to para o której wypowiadałam się bardzo negatywnie jeszcze w poprzednim sezonie, a z każdym kolejnym startem w tym roku robią spore postępy. Podobają mi się Antipova i Maisuradze. Powiew świeżego powietrza.
W sumie nie napisałam i nie widziałam nic, czego nie napisałam i nie widziałam wcześniej.