GPF Juniorów

[rzepecha]

Wiem, że cieszy się mniejszym zainteresowaniem, ale mimo to warto odnotować.
W finale Grand Prix Juniorów udział wezmą:

SOLIŚCI
1. Nathan Chen (USA)
2. Keiji Tanaka (Japonia)
3. Boyang Jin (Chiny)
4. Adian Pitkeev (Rosja)
5. Alexander Petrov (Rosja)
6. Ryuju Hino (Japonia)

SOLISTKI
1. Evgenia Medvedeva (Rosja)
2. Polina Edmunds (USA)
3. Alexandra Proklova (Rosja)
4. Maria Sotskova (Rosja)
5. Serafima Sakhanovich (Rosja)
6. Angela Wang (USA)*
*po wycofaniu się Karen Chen

PARY SPORTOWE
1. Yu/Yin (Chiny)
2. Fedorova/Miroshkin (Rosja)
3. Vigalova/Zakroev (Rosja)
4. Gainedtinova/Bich (Rosja)
5. Tarasova/Morozov (Rosja)
6. Davankova/Deputat (Rosja)

PARY TANECZNE
1. Yankovskaya/Mozgov (Rosja)
2. Hawayek/Baker (USA)
3. McNamara/Carpenter (USA)
4. Popova/Vlasenko (Rosja)
5. Nazarova/Nikitin (Ukraina)
6. Parsons/Parsons (USA)

[Poice]

Niestety nie mam czasu śledzić poczynań juniorów w GPS. Jednak po kwalifikantach do GPF widać, że idzie nowa, rosyjska siła w każdej z 4 dyscyplin. Solistki i pary sportowe to wstęp do Mistrzostw Rosji?

[eastern_star]

WOW, miło, że oprócz mnie ktoś zerka na zawody juniorskie :P Ja zazwyczaj podczas zawodów juniorskiego GP odkrywam moje późniejsze łyżwiarskie fascynacje, głównie wśród dziewczyn, bo są lata, że poziomem nie odbiegają znacząco od najlepszych seniorek. Zresztą całkiem niedawno był sezon podczas którego zdecydowanie bardziej czekałem na MŚJ (Julia, Gracie, Adelina, Satoko, Li Zijun) niż na MŚ (Kostner, Leonowa, Zhang, Marchei, Makarowa).

Ale dość już o mnie :P Skład finału JGP bardzo zacny, widać, że Rosjanki idą całą armią i mogą zdominować rywalizację na lata. W tym roku na dwanaście miejsc w finałach zgarnęły osiem (po cztery u seniorek i juniorek). Większość z młodych Rosjanek miałem już okazję oglądać w zawodach krajowych i z pewnością sa to łyżwiarki z olbrzymim potencjałem. Faworytką chyba Miedwiediewa, ale rywalki (w szczególności Prokłowa) zwycięstwa jej nie podarują.

Bardziej dziwi mnie obecność w finale dwóch Rosjan, którzy "zaplątali" się między pozostałych finalistów. O ile jednak Rosjanki będą zapewne skutecznie bronić honoru Europy, o tyle wśród chłopców zwycięzca powinien wyłonić się spośród łyżwiarzy pochodzenia azjatyckiego. I nie ukrywam, że mam wśród nich swojego faworyta. Nie zdziwi pewnie nikogo fakt, że jest nim kolejny przedstawiciel gimnastycznej rodziny, próbujący podbić łyżwiarski świat. Jedź po złoto, Nathan!

[yenny]

Ciekawi mnei para Tarasowa/Morozow :D ktoś coś o nich więcej wie?

A Rosjanki faktycznie za chwilę zdominuja całkowicie łyżwiarstwo wśród kobiet, japonki i Amerykanki na pewno będą gonić, ale tak poza tym to aż dwa razy liczyłam czy mi się ta Rosja w oczach nie mieni.

[Poice]

Ciekawi mnei para Tarasowa/Morozow :D ktoś coś o nich więcej wie?

Właśnie! Ta para również mi się rzuciła w oczy. To zbieżność nazwisk czy coś się za tym kryje? Wie ktoś?

[rzepecha]

Ciekawi mnei para Tarasowa/Morozow :D ktoś coś o nich więcej wie?

Właśnie! Ta para również mi się rzuciła w oczy. To zbieżność nazwisk czy coś się za tym kryje? Wie ktoś?

Robi wrażenie, prawda? :mrgreen: Ale to zbieżność nazwisk. Oba te nazwiska są bardzo popularne w Rosji, Morozov to na pewno pierwsza dziesiątka. Zresztą w tej drużynie jest ich więcej: trener - Stanislav Morozov, choreograf - Nikolaj Morozov

WOW, miło, że oprócz mnie ktoś zerka na zawody juniorskie Ja zazwyczaj podczas zawodów juniorskiego GP odkrywam moje późniejsze łyżwiarskie fascynacje, głównie wśród dziewczyn, bo są lata, że poziomem nie odbiegają znacząco od najlepszych seniorek.

Ja też się cieszę:) Ale osobiście właśnie do konkurencji solistek podchodzę dość sceptycznie - wałkowany tu na forum wiele razy temat 'fasolek'. Które jeszcze jako fasolki zresztą startują wśród seniorów. Zawsze większe nadzieję wiążę z solistami.

I nie ukrywam, że mam wśród nich swojego faworyta. Nie zdziwi pewnie nikogo fakt, że jest nim kolejny przedstawiciel gimnastycznej rodziny, próbujący podbić łyżwiarski świat. Jedź po złoto, Nathan!

Też dzieciaka uwielbiam i czekam niecierpliwie, co z niego będzie za parę lat. Ba! Już od paru lat czekałam, żeby w końcu mógł zacząć startować w juniorach. Pamiętam, że pierwszy raz widziałam go w sezonie 2009/2010 i szczena mi opadła. Wiem, że gra na fortepianie i zajmuje się także gimnastyką, ale nie wiem na ile poważnie. Eastern, widzę, że jesteś dość zorientowany w temacie, może wiesz coś więcej na temat jego kariery jako gimnastyka? (Swoją drogą chłopak świetnie wpisuje się w ten stereotyp genialnego wszechstronnie utalentowanego amerykańskiego Azjaty
Jedyne co można zarzucić Chenowi w tym sezonie (bardziej jego choreografom), to fakt, że w programie dowolnym rozkład skoków został ustawiony tak, że w drugiej części programu nie ma nic poza nimi.

[eastern_star]

@rzepecha - niestety, nie miałem okazji widzieć Nathana podczas ćwiczeń w sali i już pewnie mieć jej nie będę, bo ostatecznie postawił na łyżwiarstwo. Na tym poziomie nie jest już w stanie uprawiać z dużym natężeniem dwóch dyscyplin sportu. Ale przygotowanie gimnastyczne na pewno mu w jeździe nie zaszkodzi, a pewnie i pomoże

Co do jego gimnastycznych osiągnięć to wiem tyle, że w wieku dwunastu lat ćwiczył na poziomie 8 (według starych norm USAG, po tegorocznych zmianach byłby to poziom 7). Talent do gimnastyki niewątpliwie miał, bo startował w mistrzostwach stanowych i regionalnych na poziomach 6 i 7. Dostać się do kadry narodowej byłoby mu już jednak bardzo ciężko, bo konkurencja w USA jest niesamowita. Dlatego w przypadku Nathana, wybór łyżwiarstwa z perspektywy czasu wydaje się słuszny. Chociaż zawsze jest żal, jak gimnastycy porzucają ten sport dla innych dyscyplin, nawet tak pięknych, jak łyżwiarstwo

Edit - ostatnie zdanie bardziej tak generalnie niż w kwestii Nathana, bo on akurat od początku łączył treningi gimnastyczne z łyżwiarstwem

[rzepecha]

Dzięki za info, eastern_star
Zdaję sobie sprawę z tego, że połączyć obu dyscyplin na tym poziomie już się nie da. Także myślę, że łyżwiarstwo to słuszny wybór, zwłaszcza, że jego umiejętności to już nie tylko talent, ale arcytalent, ważne żeby trafił na dobrych ludzi na swojej drodze, aby mądrze go prowadzili.
Swoją drogą przygotowanie gimnastyczne świetnie spisywało się właśnie w przypadku Sashy Cohen