Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

eastern_star pisze: Co do Poliny to zgadzam się, że dziewczyna ma potencjał, żeby się w dziesiątce znaleźć. Zresztą, ucieszyłbym się, gdyby tak miało się stać. Oglądałem ją wiele razy w zawodach juniorskich i styl takiej trochę "agresywnej balleriny", który prezentuje jak najbardziej przypadł mi do gustu. Oby tylko nie poniosła dużych strat w programie krótkim, co już się jej w karierze zdarzało.

Ja do Poliny nie mogę się przekonać. Dla mnie wymachuje na prawo i lewo długimi kończynami bez większego ładu i składu. Jej programy na ten sezon (zwłaszcza te rytmy mambo w SP!) to juniorszczyzna i mam nadzieję, że sędziowie dadzą jej odpowiednie PCS (to co działo się na Mistrzostwach USA to była farsa). Patrząc na nią zaczynam doceniać styl Kostner, gdyż ona przynajmniej potrafi z gracją przemieszczać się po lodzie... Trzeba jej oddać, że skakać potrafi, ale dla mnie to ona potrzebuje jeszcze czasu by rywalizować o TOP10 na świecie.

Te wszystkie "niespodzianki" i "cudowne objawienia", które wyskakują niczym meteoryt na Mistrzostwach USA/Kanady są najczęściej sprowadzane na ziemię przy pierwszej międzynarodowej imprezie. A co się przedtem przetoczy mega debata na FSU i goldenskate to swoją drogą .

kasik8222 pisze:Te wszystkie "niespodzianki" i "cudowne objawienia", które wyskakują niczym meteoryt na Mistrzostwach USA/Kanady są najczęściej sprowadzane na ziemię przy pierwszej międzynarodowej imprezie. A co się przedtem przetoczy mega debata na FSU i goldenskate to swoją drogą .

Dokładnie. Pamiętam jak na GS Osmond miała być faworytką do medalu na Igrzyskach :D

Poice pisze:(to co działo się na Mistrzostwach USA to była farsa)

Z tym akurat trudno polemizować, dlatego tamte oceny ciężko brać pod uwagę nawet w kategorii "mistrzostwa krajowe" :P

Poice pisze:Te wszystkie "niespodzianki" i "cudowne objawienia", które wyskakują niczym meteoryt na Mistrzostwach USA/Kanady są najczęściej sprowadzane na ziemię przy pierwszej międzynarodowej imprezie. A co się przedtem przetoczy mega debata na FSU i goldenskate to swoją drogą

Nigdy nie byłem na amerykańskim forum łyżwiarskim, ale może w następnym sezonie do któregoś dołączę (przy okazji - któreś z nich jest godne polecenia?), bo widzę, że jest tam ciekawie Jeśli chodzi o niespodzianki, to mimo wszystko na IO zawsze jakaś się trafi, na mniejszą lub większą skalę. Weźmy chociażby takiego Liebersa, ceniłem go za solidność, ale absolutnie nie typowałbym go na drugie miejsce wśród Europejczyków. A tu proszę - dwa naprawdę udane programy ... i jest! W zasadzie to nawet trzy, bo w drużynowym też źle nie pojechał.

eastern_star pisze: Nigdy nie byłem na amerykańskim forum łyżwiarskim, ale może w następnym sezonie do któregoś dołączę (przy okazji - któreś z nich jest godne polecenia?), bo widzę, że jest tam ciekawie

Znam dwa, ale godne polecenia jest goldenskate (GS w skrócie :P).

Na FSU (Figure Skating Universe) trzeba płacić za dostęp do części o aktualnym sezonie, więc oczywiście polecam Golden Skate :P

Z drugiej strony na FSU jest zdecydowanie ciekawiej jeśli chodzi o ploteczki, dramaty, wojny fanowskie itd. :D

W przypadku obu forów trzeba też było przejść do porządku dziennego nad faktem, że np. o Alissie Czisny (bo Amerykanka) pisali więcej niż o np. Sarze Meier chociaż ta druga bardziej zasługiwała na uwagę i uznanie przez swoje osiągnięcia. Na goldenskate czasami "popłyną" z szansami Amerykanów na najważniejszych imprezach sezonu, trzeba patrzeć przez palce. Każdy przecież dopinguje swoich, a Amerykanie są tam w liczebnej przewadze. Poza tym większość plotek właśnie tam jest zamieszczanych w pierwszej kolejności. I też mnie wkurza ta polityka FSU, czytam tylko część "ogólną". Pod tym względem na goldenskate jestem na bieżąco. Chociaż zaraz po zawodach czasami trudno się zalogować. No i polecam każdemu kto jeszcze nie zna Ziggiego :P :P :P

Ziggy mnie osobiście bardzo często irytuje, wypowiada się tak autorytatywnym tonem jakby był co najmniej specjalistą technicznym. Swoją wiedzę (i styl :P ) oczywiście ma, ale bez przesady.

W sumie to się z Haley zgodzę, ale czasami mnie śmieszy jak Polak "trzęsie" całym forum :P On tam normalnie rządzi i dzieli, czasami się zastanawiam kiedy on śpi i pracuje

Haley452 pisze:Ziggy mnie osobiście bardzo często irytuje, wypowiada się tak autorytatywnym tonem jakby był co najmniej specjalistą technicznym. Swoją wiedzę (i styl :P ) oczywiście ma, ale bez przesady.

To mi akurat nie przeszkadza o tyle, że jeśli ktoś jest pewny swojej opinii w jakiejś dziedzinie, to niech ją głośno wyraża. Takie dyskusje zazwyczaj sa ciekawe, nawet jeśli często kończą się na słynnym let's agree to disagree. Chociaż akurat w przypadku bodajże dwóch postów Ziggy'ego, na które się natknąłem z mojej strony nie byłoby mocnego disagree, bo akurat z większością argumentów się zgadzałem.

Plotki i wojny to absolutnie nie dla mnie, więc FSU sobie odpuściłem, ale na GS spędziłem kilka(naście) minut, po czym grzecznie poinformowano mnie, że chyba już dosyć sobie pooglądałem i wypadałoby się zalogować Pierwsze wrażenie było średnie. Najbardziej podobały mi się wspomniane szczegółowe analizy i wymiany argumentów, ale tak całościowo bardziej "podoba mi się" u nas Chociaż w przyszłym sezonie i tam pewnie będę zaglądać.

Z tej krótkiej wizyty najbardziej zapamiętam kibica (kibickę?) z Ukrainy, który dzięki Yuzuru dostrzegł zalety wielokulturowości. Mówiłem, że Yuzuru inspiruje

Tak wracając do jutrzejszej/dzisiejszej rywalizacji widzę, że dość często w kategorii "podium marzeń" pojawia się zestaw Carolina/Julia/Mao. Początkowo chciałem napisać, że to dość niespotykane połączenie, ale z drugiej strony ... w wielu aspektach łyżwiarskiego rzemiosła to właśnie Caro jest dla Julii wzorem, a Mao to po prostu Mao - szacunek do niej ma chyba każdy. Ten pozornie oryginalny zestaw staje się więc całkowicie logiczny

Polina-ballerina ładnie! Program ambitny i przejechany bardzo poprawnie. Zhang też niezwykle solidnie, ale absolutnie nie dziwię się niskim komponentom. Mam nadzieję, że popracuje nad tym przed kolejnym sezonem, bo szkoda zawodniczki z takim potencjałem. A z PCS na średnim poziomie 5.5 punktów to ona niestety nic nie wygra.

Życzę wielu emocji podczas dzisiejszych zawodów, bo pewnie zajrzę tu dopiero w nocy

Muszę przyznać, że bardzo podobała mi się Yuna. Piękne skoki, dalekie, szybkie, lekko wykonane, cała reszta też ładnie.

Mi sie podobal kolor jej sukienki :P Oryginalny byl.

a Valentina wyglądała ślicznie w swojej sukience

A mi się podobał kostium Akiko :P