Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Hortensja, z taką mamą to w tym wieku pewnie już będzie jeździł i skakał co najmniej podwójne skoki Też bym się wybrała, igrzyska stosunkowo blisko, ale póki co za dalekie plany. Tak dla żartu zastanawiam się, czy Carolina ma w planach zostanie do tego czasu, bo chociaż przebąkuje się o emeryturze, to ona lubi wracać i może będzie u siebie konkurować z rosyjskimi fasolkami, które wtedy już będą mogły być jej wnuczkami

Widzieliście syna Plusha? No ja nie mogę, nawet fryzura "na tatusia"

Ashley Wagner opowiedziała o byciu napastowaną przez Coughlina
https://eu.usatoday.com/story/sports/ol ... 876517001/

Keegan Messing wziął ślub. W długoletnich małżeńśtwach ludzie podobno upodabniają się do siebie fizycznie, ale tutaj już na początku są do siebie dosyć podobni. Wiele szczęścia na nowej drodze życia!

Wiele szczęscia młodej parze życzę.

Sądząc po instagramie Aljony to chyba właśnie została matką. Dziewczynka ma na imię Amilia.

Zmiany u Iriny Słuckiej. I jak pięknie wygląda.

A co do Johna Coughlina i Ashley i molestowania, podobno jego była partnerka Bridget Namiotek też go o to oskarżyła.
Ponadto trener Tary Lipiński i Toda Eldrydga, Richard Callaghan został dożywotnio zdyskwalifikowany za molestowanie nieletnich łyżwiarzy.
https://sportowefakty.wp.pl/lyzwiarstwo ... ener-mial-

A ja sobie dziś od czapy weszłam na instagrama Sashy Cohen i zaliczyłam zonk, bo widzę, że chwali się zaręczynami. Myślę sobie, chwilunia, dopiero co brała ślub 3 lata temu, ale widocznie niektórzy tak mają, że nie nadążysz. Pan wygląda cokolwiek starawo (nie żebym sama była młódką), ale szczęścia życzę.

Jeszcze odnośnie Iriny to pamiętam, że brała ślub bardzo młodo, nie miała jeszcze 20 lat (nie ona jedna w rosyjskiej reprezentacji) i dziennikarze z Rosji o jej mężu mówili z lekką pogardą,że "zajmuje się interesami żony'.

I dalszy ciag macierzynskich wiadomosci- urodzila tez Meagan Duhamel. Z insta wiadomo, ze lekko przed czasem, mala corke- Zoe.

Chciałabym wrócić do Eteri i jej łyżwiarek. Pytanie do tych co siedzą w temacie.

1/ Czy w jej zespole są starsze łyżwiarki i w jakim są wieku?
2/ Co za tym idzie - przypuśćmy : Team skupia się na fasolkach (Szczerbakowa, Trusowa, Kostornaja) a odpuszcza sobie Zagitową.
Ta nie idzie w ślady Żeni i trzyma się Eteri. Zagryza zęby, kładzie uszy po sobie, jeździ. Z coraz gorszym skutkiem. Do kiedy team ją zatrzyma , jak sądzicie.
3/ Czy zacznie ją tak maltretować psychicznie, że Alina sama zrezygnuje z nich. A jeżeli nie to do kiedy. 20 rok, 22 lata.

Dotychczas chyba "mistrzynie" w pewnym momencie przechodziły, kończyły karierę...zwalniały młodszym miejsce.

Nic nie wiem na temat starszych łyżwiarek u Eteri, oczywiście poza Turnsbayewą, za to ma młode zdolne Vasiliewa, Usachewa - one są w finale juniorskiego gp i pewnie wystąpią na MR.
U Eteri nigdy nic nie wiadomo, jak będzie kogoś traktować, ja kiedyś napisałam, że ona przypomina mi "Dobrą panią" z nowelki Orzeszkowej. Znudzi się ktoś i "do garderoby". Alina wydaje się związana ze swoimi trenerami, chyba najbardziej z Daniłem. I nie sądzę, by odeszła, zwłaszcza, że na razie u Zeni nie widać super hiper spektakularnych efektów zmiany trenera.
Problem IMO w dużej mierze w technice skoków jakiej uczy się u Tutberidze. Orser próbował zmienić u Żeni technikę i jak wychodzi widzimy, choć brawo za to, że ona próbuje. Latami uchodziło jej to płazem, ale jak przestała być pupilką pozostało jej albo zmienić, albo pożegnać się z marzeniami o startach. A taka Liza, u której Miszin wytrenował podręcznikową technikę skoków w wieku 20+ nie ma problemów by uczyć się czegoś nowego, u Eteri niestety może być z tym problem u dorosłych i nie chudzutkich już dziewczyn.
Oglądając filmiki na yt, znalazlam taki https://www.youtube.com/watch?v=T9jmtUvnpGY
Jest ich więcej, klatka po klatce analizujący i porównujący i o dziwo, zwykle to Rika ma więcej punktów za skoki, a już w GOE to w ogóle ... Nie czepiam się pcs, ale tes ... jakiejś wielkiej grandy tu nie ma, niemniej czasem to dziwne trochę wszystko.

Jestem z tych co się techniki czepiają i cieszę się, że ostatnio więcej się zaczyna o tym mówić, zwłaszcza o prerotacji, ale powyższy filmik jest kompletnie z d*py wzięty. Różnica w pr jest minimalna i w obu przypadkach dopuszczalna i nazywanie tej różnicy "oszustwem" to jest nieporozumienie.
Do tego skupianie się na prerotacji w akslu właśnie u dwóch w tej chwili najlepszych skokowo zawodniczek na świecie świadczy o tym, że albo autor filmiku nie wie o czym mówi, albo uprawia propagandę... O różnicach w technice czy w GOE w tym akurat przypadku można podyskutować ale hobbystycznie a nie antagonizując... bo oba aksle są bardzo dobre, po prostu, a obie zawodniczki są często ścinane na GOE mimo dobrej techniki. Do tego w technice aksla akurat prerotacja ma marginalne znaczenie, a GOE jest przyznawane nie tylko za wybicie
Nadmierna prerotacja jest obecnie plagą w tulupie, flipie, lutzu i nawet z taką sporo powyżej pół obrotu skoki dostają gigantyczne GOE.
I nie jest to technika Eteri. To się ciągnie u solistów od dobrych kilku lat, gdzie prerotowane quady zaczęły zdobywać gigantyczne GOE i do tego medale. Skąd niby nagle znienacka tylu solistów zaczęło regularnie skakać mnóstwo poczwórnych, gdy jeszcze kilka lat wcześniej zawodnik z dwoma w repertuarze to była rzadkość? Więc trenerzy (nie tylko ET) zaczęli tak uczyć skakać dzieciaki, w tym dziewczynki.

Holloko, ja napisałam wyraźnie, ze się nie czepiam, tylko jak by nie patrzeć Liza jest minimalnie lepsza, a lepsze oceny dostaje Rika. Zawsze - nie piszę tego, by antagonizaowac, bo obie łyżwiarki są obecnie moimi ulubionymi i moja sympatia do Lizy jest o tyle większa, że kocham ją od wielu lat, a Rikę od 2 sezonów dopiero. Skoki obie mają bardzo dobre, ale pomimo tego, Liza zwykle jest na straconej pozycji. Rikę ratują pcs, Liza nawet tego nie ma i nwet nie chodzi tu o jej wtórność. Po prostu dla sędziów jest ona na pewnym poziomie i nawet jakby nie wiadomo co zrobiła to szklany sufit nad nią jest wyjątkowo mocny i twardy - nie do przebicia. Dlatego dla mnie to dziwne i niesprawiedliwe.
A o nauce i złej technice u Eteri pisałam, bo odniosłam się do postu o Alinie, Eteri i jej zawodniczkach.

Mój oburz dotyczył tego filmiku raczej Po prostu nie pokazuje żadnej istotnej różnicy, a tytuł wskazuje że skok
Riki jest "cheated"... No chyba nie
Liza ma minimalnie lepszego aksla i lutza, ale flipa i salchowa już minimalnie gorszego Pod wszystkimi innymi względami poza może interpretacją Rika jest dużo, dużo lepsza i cały czas się rozwija. Mi jest smutno z powodu ocen Riki, bo z taką jakością jazdy powinna wygrywać z młodymi Rosjankami... Chociaż bardzo Lizie kibicuję żeby pojechała na ME lub MŚ (powinna zresztą w zeszłym sezonie pojechać na MŚ) żeby wyszedł jej ten 4T obawiam się, że punktowo bardziej by się jej opłaciło poświęcić ten czas na pracę nad krawędziami i prowadzeniem rąk.