Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

A czy to nie Dean im robił choreo?

Dokładnie tak.

Rob pisze:Scott w pierwszej sekwencji kroków zachowuje sie jak kogut, to wg niego latino? W sumie on nie pasuje do latino, kurdupel i te jego żenujące ruchy. Wygląda śmiesznie. Taki z niego macho jak ze mnie papież

Jakże ja się z tobą zgadzam.

Tinalka pisze:

Rob pisze:Scott w pierwszej sekwencji kroków zachowuje sie jak kogut, to wg niego latino? W sumie on nie pasuje do latino, kurdupel i te jego żenujące ruchy. Wygląda śmiesznie. Taki z niego macho jak ze mnie papież

Jakże ja się z tobą zgadzam.

Facet jest takiej postury, ze nie pasują do niego tance latino. Przesadzone ruchy tez nie pomagają, wyglada jeszcze bardziej komicznie,powinnien sobie ich oszczędzic.. Tessa rusza sie identycznie jak w zeszlorocznym shorcie

Aljona i Bruno SP


[ Dodano: 2017-09-28, 17:48 ]
Nie jestem fanką takich klimatów. Zeszłoroczny SP porwał mnie od pierwszego zobaczenia. Ten SP pewnie z czasem zacznie mi się bardziej podobać. Brawo za podnoszenie. Spodziewałam się chyba jednak czegoś innego.

yenny pisze:A mnie się niespodzianka SD Tessy i Scotta podoba. To znaczy - ja nie lubię tańców latino. Nie moja bajka i stylistyka. ale ogólnie lubie taniec i mam o nim jakiś pojęcie. I z tego co pamiętam to właśnie w tańcach latino ważne są te przerysowane ruchy całego ciała, głównie bioder, seks, dynamika. A na turniejach widzimy właśnie takie ocierające się o kicz lub wręcz kiczowate stroje, fryzury, makijaże, układy choreograficzne. I Tessa ze Scottem doskonale to pokazują. Czyste latino. Należy się zastanowić, czy oceniamy SD jako wariacje na temat latino czy doceniamy profesjonalizm. .

Wszystko się zgadza tylko gdzie jest napisane, że programy łyżwiarski jako SD złożone z rytmów latynoamerykańskich ma się do tej konkretnie stylistyki odwoływać. Sposób zaaranżowania tańców jest dowolny i jest to wybór łyżwiarzy i ich teamu. Tańce latynoamerkańskie nie powstały oryginalnie w Europie czy w Stanach Zjednoczonych w latach 20. a to właśnie wtedy zaczęły się kształtować , wersje skodyfikowane i ustandaryzowne różnych tańców towarzyskich, które dziś znamy jako tzw. tańce turniejowe bądź taniec sportowy. Wraz z rozwojem tego nurtu, tworzeniem się organizacji tanecznych i profesjonalnych turniejów powstała cała specyficzna, określona stylistyka związana z wyglądem tancerzy i sposobem ich prezentacji. Równie dobrze Tessa i Scott mogliby pójść w bardziej „etno” klimaty np: brazylijskie lub kubańskie i wtedy mamy już inną stylistykę dającą duże pole do popisu dla dobrego choreografa. Opcji zaaranżowania tych tańców jest naprawdę kilka, tylko trzeba podejść bardziej kreatywnie i z większą finezją. Nie polemizuje z kwestią, że ci się podoba SD VM ale z argumentem, że lationo tylko takie jest i basta i tylko może być profesjonalnie wykonną kopią wersji turniejowej.

No nie, nie latino i "basta" a wersja turniejowa taka jest. I oni poszli w ten klimat i stylistykę, a nie wariację turnieju. I tego bronię, że jeżeli akurat taką wersję wybrali, to ona się w ich wykonaniu broni.
W tych przerysowanych ruchach, strojach i w ogóle "prze"
Nie wiem co pokażą Gabi i Guliame, ale na razie nikt z tych pokazujących "wariację na temat latino" nie pokazał czegoś WOW, czegoś, co by wzbudzało zachwyt i powalało.
Pisałam, że mnie się podoba tak naprawdę jedynie rumba z czystych latynoamerykańskich i mambo jako kubańska wariacja. Reszta mi nie leży w ogóle.

LittleLotte pisze:A czy to nie Dean im robił choreo?

Niemniej nie jest to najbardziej udane choreo Deana, w ogóle mam wrazenie, że on jest bardzo zachowawczy. Inna sprawa, że ja postrzegam ten konkretny taniec i utwór jako ideał i ciężko czemukolwiek do tego doskoczyć

Bardzo mi się podoba SP Javiera. Fakt, że Javi nie byłby sobą gdyby się co rok nie powtarzał :P.

Kasia, mnie się bardziej FD podoba.

Nie wiem czy ktoś już to wrzucał, ale para z Korei Północnej daje radę. Chudziny oboje, ale co się dziwić


[ Dodano: 2017-09-28, 21:01 ]
FP Javiego, z tego co podczytuję tu i tam, zbiera mieszane recenzje. Mnie nie powalił. U Fernandeza były już i hiszpańskie rytmy i klimaty rodem z Chaplina. Widać trzyma się reguły, że w sezonie olimpijskim ryzyko nie popłaca. Niech mu będzie.

Javier się powtarza, Javier jedzie ciągle to samo, ale przynajmniej jego programy maja pozór nowości, czego o innych powiedzieć nie można (ekhem, Yuzu, ekhem).

Widziałam parę z Korei i chyba zostanę ich fanką. Nawiasem mówiąc, zawsze się zastanawiam, czy kiedy sportowcy z PRK wybierają się za granicę, to w jaki sposób są pilnowani, jak mówią po angielsku i czy mogą korzystac z internetu.

FP Javiera - a pal licho choreo, jest Dulcinea

Niestety Igor może się prawdopodobnie pożegnać z kwalifikacja olimpijską. A szkoda, bo ma chłopak potencjał, a jego SP jest naprawdę ładny. Ale ma dopiero 22 lata, więc następne 4 jeszcze może pojeździ.

W tańcach bardzo szkoda mi Anny Yanowskiej i Adama Lukacsa, pierwsza grupa z pewnością nie pomogła. A, i młodzi Amerykanie podobało mi się bardzo, taka miła dla oka, świeża para.

Swoją drogą dziewczyny, to też sztuka, jeździć niemal to samo, do podobnej muzyki, a jednak mieć ten "pozór nowości".
Natomiast Józiem jestem mega rozczarowana, podobnie jak Ashley i w sumie każdym tym co coś odgrzewa.

omes i Bucklan popenili świętokradztwo :lol: dla mnie ta muzyka to tylko i wyłącznie rumba Torvil/Dean z 1994 roku. To mój ukochany OD/SD wszechczasów. Ta C/B jakaś letnia i mało ciekawa.

Ja się bardzo dziwię, że się zdecydowali zamierzyć z tak genialnym tańcem, jakim była rumba T&D z 1994 r. Przypuszczam, ze zrobili to za namową C. Deana, który jak już wspomnieliście był autorem choreografii. A oni chociaż są fajnymi łyżwiarzami, nie należą do wybitnych i ich rumba nie ma szans wypaść inaczej niż blado w porównaniu do rumby T&D.

Teraz czekam na programy P&C. Zostało już potwierdzone, ze SD pojadą do dwóch piosenek Eda Sheerana, a FD do Moonlight Sonaty.

Scott w pierwszej sekwencji kroków zachowuje sie jak kogut, to wg niego latino? W sumie on nie pasuje do latino, kurdupel i te jego żenujące ruchy. Wygląda śmiesznie. Taki z niego macho jak ze mnie papież

Oczywiście, bo niscy ludzie absolutnie nie mogą tańczyć latino. A taki Scott ze swoim 180 cm jest niski jak cholera. Riccardo Cocchi już idzie się schować i więcej na parkiet nie wyjdzie.

LittleLotte pisze:

Scott w pierwszej sekwencji kroków zachowuje sie jak kogut, to wg niego latino? W sumie on nie pasuje do latino, kurdupel i te jego żenujące ruchy. Wygląda śmiesznie. Taki z niego macho jak ze mnie papież

Oczywiście, bo niscy ludzie absolutnie nie mogą tańczyć latino. A taki Scott ze swoim 180 cm jest niski jak cholera. Riccardo Cocchi już idzie się schować i więcej na parkiet nie wyjdzie.

Porównujesz Scota Moir z Riccardo Cocchi?
Byc moze ma 180cm ale nie wyglada, mówilem ogolnie o posturze,ktora ma raczej krępą i dopóki nie zostanie profesjonalnym tancerzem latino(a nie zostanie) to będzie to wyglądalo zabawnie.I dali mu taka przerysowaną choreografię ktora to podkresla.