Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Aljona może mieć ten problem który ma wielu zawodników o przejściu na emeryturę, może nie potrafi się odnaleźć w normalnym świecie. Życie aktywnego sportowca to życie zaplanowane, ktoś ugotuje, w hotelu po tobie posprzątają, trener ułoży plan, dietetyk mówi co jeść, nawet ktoś za ciebie rachunki za prąd może opłacić, wiesz jak będzie wyglądało jutro, pojutrze i co zrobisz za miesiąc, do tego adrenalina bez której żyć nie potrafisz. Pal licho jak człowiek jest sam i się nie odnajduje w nowej roli, gorzej jak masz dziecko, które na ciebie liczy.

Kasia, o czymś takim też pisała Gordiejewa, że jak przeszli z Sergiejem na zawodowstwo, to nagle musieli wszystko sami ogarnąć - bilety, hotele, treningi, harmonogramy, kostiumy - dla nich był to szok i ciężko przyszło im się przestawić z życia, które im ktoś od A do Z organizował.
Zobaczymy jak to się dalej potoczy, na razie zostało nam obserwowanie rozwoju sytuacji.

kasik8222 pisze: ↑3 lata temu Aljona może mieć ten problem który ma wielu zawodników o przejściu na emeryturę, może nie potrafi się odnaleźć w normalnym świecie. Życie aktywnego sportowca to życie zaplanowane, ktoś ugotuje, w hotelu po tobie posprzątają, trener ułoży plan, dietetyk mówi co jeść, nawet ktoś za ciebie rachunki za prąd może opłacić, wiesz jak będzie wyglądało jutro, pojutrze i co zrobisz za miesiąc, do tego adrenalina bez której żyć nie potrafisz. Pal licho jak człowiek jest sam i się nie odnajduje w nowej roli, gorzej jak masz dziecko, które na ciebie liczy.

Podobna rzecz powiedzial Adam Rippon w jednym z wywiadow. Ze jak jestes sportowcem aktywnym to masz zaplanowane zycie, co roku wszystko jest w tym samym czasie, ta sama ilosc treningow, potem te same zawody co roku w tym samym momencie, znowu przerwa znowu zawody, wielkie zakoncenie sezonu, wakacje, plany na nowy sezon i tak to sie kreci. Nie trzeba myslec, robisz wszystko wg ustalonych zasad. A potem przechodzisz na zawodostwo i nagle- ups, trzeba sobie zaczac ustalac planning... W ogole znalezc cel i mptywacje.

Co do roznicy wieku Aliony i TJ- mnie to w ogole dziwi, juz nie chodzi o roznice jako taka, po prostu nie wiem jak oni sie dogaduja, przy takiej roznicy doswiadczen zarowno zyciowych jak i sportowych. Przeciez to jest para, musza byc w jakis sposob zgrani. Juz z Brunem odnosilo sie takie wrazenie, ze ona mu matkuje, a on po prostu robi to co ona kaze- no ale jeszcze jakos to wypalilo. Ale tutaj... No nie wiem.

Nowy nabytek Polski - Władimir Samojłow będzie występował w barwach naszego kraju jako solista.

Nie wiem co powiedzieć o tych transferach. Z jednej strony to szansa, że polskie barwy pojawią się w zawodach i być może w finałach zawodów. Ale z drugiej to jest takie pompowanie balonika, że już teraz to będzie to, medale i potem niewiele z tego wynika. Chyba jedyny udany transfer to Maks Spodyriew.

Ja też mam podobne odczucia. Też wg mnie nie wystarczy pozyskać samego zawodnika, trzeba też mu zapewnić trenera i warunki. A z tym mamy problem. Oby trener dla tego młodego zawodnika się znalazł. bo czytałam, że Władik skakał skoki poczwórne. Będę trzymać kciuki! Chciałoby się kibicować na zawodach naszym. Ktoś z was wie, co słychać u Katii? Ma startować w Obersdorfie i walczyć o igrzyska. Ciekawa jestem, czy mogła wrócić do treningów u Briana Orsera.

Tęskniliście za tym programem?

A Medvedeva to w ogóle planuje jeszcze jakieś starty czy już odpuściła?

kasik8222 pisze: ↑3 lata temu A Medvedeva to w ogóle planuje jeszcze jakieś starty czy już odpuściła?

Powiedziała w wywiadzie u Laisan Utiaszewej, że przynajmniej na ten sezon sobie odpuściła.
https://fs-gossips.com/evgenia-medvedev ... -even-try/
Osobiście nie sądzę, aby wróciła - zajęła się showem, studiami. Mam wielki szacunek do niej za to, że próbowała zawalczyć o siebie i przedłużyć swój termin ważności, który jak wiemy, dla łyżwiarek Eteri wynosi dwa - dwa i pół sezonu. Jeśli nie wyszło, to nie dlatego, że nie próbowała.

tatianalarina pisze: ↑3 lata temu

kasik8222 pisze: ↑3 lata temu A Medvedeva to w ogóle planuje jeszcze jakieś starty czy już odpuściła?

Powiedziała w wywiadzie u Laisan Utiaszewej, że przynajmniej na ten sezon sobie odpuściła.
https://fs-gossips.com/evgenia-medvedev ... -even-try/
Osobiście nie sądzę, aby wróciła - zajęła się showem, studiami. Mam wielki szacunek do niej za to, że próbowała zawalczyć o siebie i przedłużyć swój termin ważności, który jak wiemy, dla łyżwiarek Eteri wynosi dwa - dwa i pół sezonu. Jeśli nie wyszło, to nie dlatego, że nie próbowała.

Chyba już zrozumiała, że w sporcie niczego więcej nie osiągnie, a w okołosportowym showbiznesie może dużo osiągnąć i dobrze się bawić. Poza tym być może doceniła to, co osiągnęła i jakie miała szczęście, że za jej czasów jeszcze nie było takiej konkurencji jak teraz. Za parę lat ona będzie ciągle dwukrotną mistrzynią świata i wicemistrzynią olimpijską, a młode gwiazdki Eteri będą się musiały podzielić tytułami i nie dla wszystkich starczy.

Rzeczywiście, Kostornaia czy Samodurova mają osiągnięcia bledziudkie, nawet Trusova wymięka przy osiągnięciach Medvedevej no chyba,że wyczaruje 5 quadów na igrzyskach, ale nie jestem fanką tej perspektywy.

Justyna Plutowska i Jeremy się zaręczyli. Czy ja dobrze kojarzę, że Justyna tu czasem zaglądała? Jeżeli jeszcze tu bywa, to najserdeczniejsze życzenia, dużo szczęścia!

Gratulacje i oby mieli przed sobą same szczęśliwe dni

Miedwiediewa powiedziała w wywiadzie, że przez kontuzję pleców, której nabawiła się w Pjongczangu, może skoczyć bez bólu tylko salchowa i może czasem rittbergera. Więc o powrocie definitywnie nie ma mowy

Dla ciekawych, wywiad tu:

Nawet nie wiem jak skomentować. Ręce opadają
https://www.sport.pl/zimowe/7,64996,279 ... =BoxOpImg4