Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Wokół powrotu Evana to było za dużo szumu. Lysacek wraca bronić złota olimpijskiego itp ble ble Prawda jest taka, że nie miałby żadnych szans z Hanyu czy Chanem nawet jakby jeszcze gorzej pojechali :mrgreen:

Co do Chana ciezko powiedziec. Nalezy do ludzi, którzy nie potrafią pogodzić się z tym, że ktoś z nimi wygrał. Hanyu będzie tylko coraz lepszy i lepszy, nie wiem czy Chan może jeszcze się znacząco rozwinąć technicznie, a jeżeli nie będzie mógł wygrywać to nie sądze by powrócił do rywalizacji. Zobaczymy. Pomimo, że nie lubię go jako człowieka to fajniej by się oglądało pojedynki Hanyu vs. Chan

handomi pisze: Co do Chana ciezko powiedziec. Nalezy do ludzi, którzy nie potrafią pogodzić się z tym, że ktoś z nimi wygrał. Hanyu będzie tylko coraz lepszy i lepszy, nie wiem czy Chan może jeszcze się znacząco rozwinąć technicznie, a jeżeli nie będzie mógł wygrywać to nie sądze by powrócił do rywalizacji. Zobaczymy. Pomimo, że nie lubię go jako człowieka to fajniej by się oglądało pojedynki Hanyu vs. Chan

Mnie Chan do siebie zraża każdym kolejnym wywiadem. Przydałby mu się ktoś od PR, albo szczera osoba, która powiedziałaby mu, że nie zawsze trzeba mówić co ślina na język przyniesie. Największy problem Chana to wspomniany przez handomi aspekt techniczny. Uważam, że gdyby naprawdę chciał tego złota w Sochi to po wydarzeniach w GPF dodałby do LP drugiego 3A. Wiem, że ten skok mu nie leży, ale wiedział, że nie jest już nietykalny i Yuzuru nokautuje go technicznie, a punkty PCS mają ograniczoną wartość maksymalną. Przegrał złoto z tego samego powodu co Yuna - nie zaryzykował. Jednakże nie skreślam Chan'a - w końcu jest jeszcze młody. Można mówić wiele o obecnym stanie solistów, ale na pewno nie to, że jest wielu wybitnych i stabilnych zawodników. Chan dzięki samym PCS i bardzo regularnym quadom może spokojnie zapewnić sobie kolejne medale (może o tytuły być trudno, ale na podium załapać na pewno się załapie).

Na forum GS ktoś rzucił bombę - I/K podobno rozstają się po MŚ. Zna ktoś rosyjski (nie chcę bazować na google translatorze) : http://www.sports.ru/others/figure-skat ... 54652.html

Czy ma ktoś z was jakieś inne newsy, które potwierdzają ich rozstanie? Nie chce mi się w to wierzyć, ale w tym trójkącie wszystko jest możliwe :D

Ja mam inną bombę, też z GS. Podobno prezes ISU myśli o likwidacji SP.

Zna ktoś rosyjski (nie chcę bazować na google translatorze) : http://www.sports.ru/othe.../158954652.html

Zatem napisane jest w tej krótkiej notce, że ich występ na MŚ będzie ostatni i że Nikita będzie tańczył teraz z nową partnerką (Sinitsiną), a trenować ich będzie Morozov. Po MŚ władze rosyjskiej federacji ŁF wydadzą oficjalne oświadczenie.
I tyle.

Czy dzisiaj aby na pewno nie jest 1 kwietnia, bo dzisiaj ktoś też powiedział mi o równie sensacyjnych nowinach dotyczących zupełnie innej dziedziny.

kasik8222 pisze:Ja mam inną bombę, też z GS. Podobno prezes ISU myśli o likwidacji SP.

Tak, słyszałam o tym. Jeżeli do tego dojdzie to już całkiem dobije to ŁF.

Właśnie przyszło mi do głowy coś głupiego...ehmm...może Elena jest w ciąży z tym łosiem który żadnej nie odpuści albo coś? To muszą być kwestie personalne, żadne inne, podobno ta informacja pojawiła się już na kilku rosyjskich stronach. Nic nie kumam, ale może coś jest na rzeczy . Taka bomba wypuszczona do mediów nie pomoże im w trakcie trwania MŚ. Ciekawa jak całe zamieszanie wpłynie na ich obecną dyspozycję.

kasik8222 pisze:Właśnie przyszło mi do głowy coś głupiego...ehmm...może Elena jest w ciąży z tym łosiem który żadnej nie odpuści albo coś? To muszą być kwestie personalne, żadne inne, podobno ta informacja pojawiła się już na kilku rosyjskich stronach. Nic nie kumam, ale może coś jest na rzeczy .

Szczerze to też o tym pomyślałam.... Ale mam nadzieję, że chodzi o coś innego...

kasik szczerze? pomyślałam o tym samym, piszą tam o nowej partnerce dla Nikity o Elenie ani słowa. Jezu nawet nie chcę o tym myśleć, Elena i Nikita to byli dla mnie główni kandydaci do liderowania w tańcach przez najbliższe 4 lata i do złotego medalu na IO 2018...

olcia, hahaha, czyli coś w tym musi jednak być :D

Ta informacja zabiła szanse I/K na złoto. Nie wierzę w to, że sędziowie przepchnął złoto dla pary, która po MŚ się rozstaje.

poice to pierwsze co się nasuwa na myśl, bo przecież gdyby Elena zerwała z Morozovem i nie chciała dużej u niego trenować to raczej odeszłaby z Nikitą. Nie wierze że Nikita aż tak ceni Morozova że poświęciłby dla niego partnerstwo z Eleną. Dlatego myślę że jeśli informacja o rozstaniu Nikity i Eleny się potwierdzi ciąża będzie naprawdę jedną z najbardziej prawdopodobnych przyczyn, zgadzam się z kasik tu na bank chodzi o kwestie personalne.

Ja się na tańcach nie znam, ich "Swan Lake" to jednak mój ulubiony program w tej konkurencji w tym sezonie. Nikita musiałby być samobójcą by, bez wyraźnego powodu, degradować się na własne życzenie. Przypomniał mi się "casus Tatiany Navki". Jeździła z Romanem, zaszła w ciążę z Zhulinem, Roman przez sezon czy dwa jeździł z Anną Semenovich (doskonale pamiętam), potem wrócił do Navki, powiedział Annie "bye, bye", reszta jest znana. Oczywiście z ta ciążą to tylko pierwsze co mi do głowy przyszło. Widzę, że nie byłam jedyna... Koniec sezonu a tu takie kwiatki. Co jedna bomba to lepsza. To teraz tylko czekać na ciążę Volosozhar Nic mnie już nie zdziwi. Kocham ten sport i wszystko co się wokół niego dzieje, gdzie indziej są możliwe takie zwroty akcji?

Tak tych skandalików personalnych ostatnio mało było, najwyższy czas aby coś się działo...