Strona 4 z 135
: 2013-11-18, 19:58
autor: kasik8222
Maria podobno randkowała też z samym Trankovem, ale nie wiem ile w tym prawdy. Może dlatego ta relacja była potem tak napięta.
: 2013-11-18, 19:58
autor: olcia
kasik8222 pisze:Chodziły takie słuchy o związku Olega z Marią. Vasiliev chyba też lubi takie układy, bo potwierdził swój związek (nieaktualny już) z dużo młodszą Totmianiną. Takie relacje zawodniczka-trener to dla mnie masakra. Partner/Partnerka to co innego :-P . trochę takich relacji jest Aliona i Ingo podobno, wcześniej Navka/Zhulin. Maxim w jednym z wywiadów zarzucił Olegowi, że ten powiedział mu: "Jesteś nieudacznikiem takim samym jak twój ojciec" (ciekawe czy nadal podtrzymuje swoje zdanie). Powiedział też, że Oleg zabronił mu odwiedzić rodzinę podczas gdy sam pojechał sobie z Marią na urlop. Oliwa sprawiedliwa że tak powiem.
Tak słyszałam o tym. Masakra. Ale teraz musi mu być głupio, nawet ślepy widział, że w tej parze dużo gorsza była Maria i do tego ta jej wiecznie niezadowolona mina. Ja też uważam relacje partnerka-trener za naganne. Jeszcze u solistek to jakoś przejdzie, ale w parach to moim zdaniem bardzo niekorzystnie wpływa, tym bardziej, że większość par kiedyś coś tam ze sobą więcej łączyło (podobno Maria była kiedyś z Maximem), więc to taki niezdrowy układ.
: 2013-11-18, 20:01
autor: kasik8222
Wyjątek to obecny trójkącik Tatiana-Max-Stas. Świetnie im idzie współpraca biorąc pod uwagę okoliczności, ale już o tym pisałam.
: 2013-11-18, 20:02
autor: olcia
A tak na mniej poważnie to czy nie uważacie, że te wszystkie miłosne perypetie rosyjskich łyżwiarzy to świetny materiał na jakiś melodramat a może i na kilka. Chyba nigdzie indziej nie ma takiego pomieszania z poplątaniem.
: 2013-11-18, 20:04
autor: rzepecha
kasik8222 pisze: przy zmianie partnerów to płeć piękna wychodzi na tym gorzej. Jessica Dube czy Narumi Takahashi.
tu będę protestować. odnośnie Narumi. to z jej strony i ze strony federacji japońskiej poszedł sygnał do rozpadu pary. wszystko po to, aby mieć parę, która wystąpi na IO w turnieju drużynowym, jako że Tran nie dostałby na to pozwolenia. Narumi prawdopodobnie skończy jako medalistka olimpijska (drużynowa, medal z pietruszki, ale wciąż medal), podczas gdy Mervin, który został zmuszony do szukania innej partnerki ma jeszcze przed sobą niejasną przyszłość, ale oczekiwanie, że może choćby powtórzyć sukcesy odnoszone z Narumi to bujanie w obłokach.
z ogólną tezą jednak się zgadzam: Yankovskas, Khokhlova, Mukhortova, Samuelson... mężczyźni z odzysku odnoszą sukcesy, bo mają z kim. spośród wymienionych przeze mnie lasek, tylko jedna (Khokhlova) odpadła z gry w wyniku zakończenia kariery przez partnera. reszta została wygryziona przez inne dziewczyny. po prostu konkurencja jest duża wśród pań, bo panów jak na lekarstwo
: 2013-11-18, 20:05
autor: olcia
kasik8222 pisze:Wyjątek to obecny trójkącik Tatiana-Max-Stas. Świetnie im idzie współpraca biorąc pod uwagę okoliczności, ale już o tym pisałam.
Tylko tutaj problem trochę mniejszy bo to trener jest, że tak powiem tym pokrzywdzonym. Ale może jest inaczej niż przypuszczamy, może Tania najpierw rozstała się ze Stasem a dopiero potem zaczęła kręcić z Maximem. W każdym razie ich stosunki tzn. Maxima i Stasa wydają się ok. Ale wiadomo co tam za kulisami się dzieje to tylko możemy spekulować.
: 2013-11-18, 20:06
autor: kasik8222
Może i tak, ale zauważ ile par (nie tylko rosyjskich) rozpada się po zakończeniu kariery. Ostatnie lata to jakieś "nasilenie"). Te wszystkie programy typu "Gwiazdy tańczą na lodzie" mocno się przyczyniły do paru rozwodów (Grushina/Goncharov, Navka, Sale),Tak jakby po osiągnięciu celu sportowego zabrakło parom innych "tematów".
: 2013-11-18, 20:12
autor: kasik8222
Co do medalu z pietruszki mogę się zgodzić. Widziałam obie nowe pary na Nebelhorn i Mervin zrobił na mnie o niebo lepsze ogólne wrażenie.
: 2013-11-18, 22:09
autor: Svietka
Tak Olcia, melodramat murowany
Pozwolę sobie pociągnąć jeszcze watek Zhulina/Morozova bo dzisiaj się nad tym zaczęłam mocno zastanawiać - z jakimi łyżwiarkami byli związani. Z tego co wiem, to Zhulin najpierw był mężem Usovej, potem kręcił z Pashą, następnie jego żoną była Navka a teraz ma dziecko z jakąś rosyjską łyżwiarką. Natomiast Morozov był mężem Navki, potem nie wiem, potem jego żoną była krótko Shae-Lynn Bourne, chodziły słuchy, że coś go łączyło z Miki Ando no i teraz z Eleną ale nie wiadomo ile w tym prawdy. A zatem wnioski: Zhulin trzyma się rosyjskiego podwórka
a Morozov jest światowcem
. Telenowela brazylijska w najczystszej postaci A tak na poważnie, to obracają się w środowisku tak pięknych kobiet, że chyba nigdy się nie ustatkują. Szczerze - nie wiem co one w nich widzą.
: 2013-11-18, 22:14
autor: olcia
Co do Zhulina to czytałam, że nie dość że zdradzał Maię na prawo i lewo to jeszcze ją bił, dobrze, że koniec końców uciekła od tej chorej relacji. A tak swoją drogą to z tej Navki to tez niezłe ziółko jest.
: 2013-11-18, 22:34
autor: kasik8222
Niektóre kobiety lubią starszych facetów (nie mylić ze mną :-P ), a Navka na początku małżeństwa z Zhulinem powiedziała, że 12 lat różnicy wieku jest "akurat". Pisałam kiedyś, że łyżwiarze romansują między sobą, bo to jest taka specyficzna grupa, "artyści" i raczej nie będą się hajtać z księgowymi. Każdy sport jest zaborczy. Na walleyu napisałam niemal wypracowanie na ten temat, bo zaczęłam się zastanawiać dlaczego tak wiele łyżwiarskich małżeństw nie wytrzymuje próby czasu i dlaczego tak mało tych par ma dzieci. Może "artyści" tak maja a łyżwiarstwo to swego rodzaju sztuka . Morozov to ma z czego wybierać, bo pracuje z tyloma, że zastanawiam się kiedy on śpi
.
Pamiętam Navkę z tanecznej Eurowizji (którą wygrali Polacy), we wcześniejszej występowała D. Biellmann.
: 2013-11-18, 22:49
autor: Svietka
Sport pochlania im tyle czasu, że nie mają już go na randkowanie poza lodem zatem siedzą w swoim sosie. I może ktoś spoza branży by ich nie zrozumiał tak jak partner/partnerka z lodu. 12 lat to jeszcze przeżyję ale Zhulinowi córkę urodziła kobieta o 23 lata młodsza od niego - to już dla mnie lekki szok.
: 2013-11-18, 22:51
autor: kasik8222
Idąc tym tropem całkiem możliwe, że kolejna "Pani Zhulin" jeszcze się nie urodziła
: 2013-11-18, 22:56
autor: olcia
kasik8222 pisze:Idąc tym tropem całkiem możliwe, że kolejna "Pani Zhulin" jeszcze się nie urodziła
Nawet nie chcę o tym myśleć, chociaż według mnie Morozov jest gorszy mi zawsze się z taką pijawką kojarzył. No i wieczna tajemnica kiedy on ma czas na tych wszystkich swoich podopiecznych i jeszcze na romanse, a no i programy innym też układa, taki z niego uzdolniony człowiek.
: 2013-11-18, 23:05
autor: Haley452
rzepecha pisze:
z ogólną tezą jednak się zgadzam: Yankovskas, Khokhlova, Mukhortova, Samuelson... mężczyźni z odzysku odnoszą sukcesy, bo mają z kim. spośród wymienionych przeze mnie lasek, tylko jedna (Khokhlova) odpadła z gry w wyniku zakończenia kariery przez partnera. reszta została wygryziona przez inne dziewczyny. po prostu konkurencja jest duża wśród pań, bo panów jak na lekarstwo
Tyle, że np. w przypadku Emily Samuelson (a mam wrażenie, że Yankovskas też) nie chodziło o to, że partner je szurnął dla lepszej łyżwiarki, tylko szurnął je... w sumie nie do końca wiadomo dlaczego. Zwłaszcza sprawa Emily przyprawia mnie o palpitacje bo była dużo lepszą łyżwiarką niż Madison Chock i nie miała kompleksu divy. Okoliczności, w jakich Evan ją zostawił były delikatnie mówiąc brzydkie - Emily przesiedziała cały sezon czekając aż jej partner wyleczy kontuzję po czym chwilę po jego powrocie na lód nagle okazało się, że się rozstają a jeszcze chwilę później Bates już jeździł z Chock. Co on w tej dziewczynie zobaczył chyba tylko on sam wie. Samuelson była wyrazista i świetna technicznie, do dziś nie mogę odżałować, że taka perełka poszła na zmarnowanie.
A jeszcze co do ploteczek damsko-męskich to nie wiem czy się orientujecie, ale Daisuke ma mega rozbrajającą, totalną fiksację na temat Meryl Davis :mrgreen: Nawiązywał do niej w niezliczonych wywiadach, a ostatnio podczas NHK łyżwiarze mieli napisac na tabliczkach, kim by chcieli być, gdyby mogli urodzić się ponownie i Daisuke, surprise, surprise, napisał, że chciałby być partnerem Meryl :lol: