Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

Chorąży często-gęsto zawala swój występ. To swego rodzaju klątwa i wielu zawodników miga się od tej roli jak tylko może. Mariuszowi ta rola nie pomogła
A Gedevanishvili pewnie i tak zawali, więc spoko

rzepecha pisze:Przynajmniej dwoje łyżwiarzy będzie chorążymi swoich reprezentacji:)
Gruzja wybrała Elene Gedevanishvili, a Litwa - Devidasa Stagniunasa.

A Javier?? Gdzieś czytałam, że niby ma być chorążym Hiszpanii.

Poice pisze:A Javier?? Gdzieś czytałam, że niby ma być chorążym Hiszpanii.

W temacie ME pisałam, że powinien zostać :P
A tak serio, to żadnej informacji na ten temat nie widziałam.

rzepecha pisze:

Poice pisze:A Javier?? Gdzieś czytałam, że niby ma być chorążym Hiszpanii.

W temacie ME pisałam, że powinien zostać :P
A tak serio, to żadnej informacji na ten temat nie widziałam.

No i wyprorokowałaś To już oficjalnie ogłoszone, że Javier będzie chorążym.
Czy to oznacza, że czeka go nieudany start? :P

Haley452 pisze:No i wyprorokowałaś To już oficjalnie ogłoszone, że Javier będzie chorążym.
Czy to oznacza, że czeka go nieudany start?

Świetnie! Należy mu się.
Nie jestem przesądna, wiec uważam, że nie Ale czy ta opinia to nie jest tylko w PL rozpowszechniona? Może Javier nawet się o niej nie dowie, czego mu życzę, bo oznaczałoby to też dobry start:)

Dla mnie im więcej łyżwiarzy, tym lepiej:) Joubert ponoć także był rozpatrywany we Francji, ale nie będzie chorążym. (Poza tym Francja ma chyba zbyt blisko drużynówkę). Szkoda, na ceremonii otwarcia więcej oczu mogłoby się nim nacieszyć, każda promocja sportu się liczy :mrgreen:

rzepecha pisze:

Poice pisze:A Javier?? Gdzieś czytałam, że niby ma być chorążym Hiszpanii.

W temacie ME pisałam, że powinien zostać :P
A tak serio, to żadnej informacji na ten temat nie widziałam.

Już od jakiegoś czasu chodziły poloty na ten temat na zagranicznych forach :D

Chorąży często-gęsto zawala swój występ. To swego rodzaju klątwa i wielu zawodników miga się od tej roli jak tylko może.

W 1984 r. w Sarajewie chorążym Wielkiej Brytanii był Christopher Dean, a potem we wspaniałym stylu wraz z Jayne Torvill zdobył złoty medal.

Szykują się także inne atrakcje

24 lutego, tuż po zakończeniu Igrzysk, na małej arenie stadionu Łużniki w Moskwie odbędzie się gala z udziałem elity łyżwiarstwa figurowego, mistrzów i medalistów olimpijskich z różnych lat, a także młodych rosyjskich łyżwiarzy.
Wyjątkowym wydarzeniem będzie memoriał poświęcony Lyudmile Pakhamovej, pierwszej olimpijskiej mistrzyni w tańcach na lodzie. Łyżwiarze z całego świata wykonają zrekonstruowane programy legendarnej pary Pakhamova/Gorshkov.
Do końca igrzysk nazwiska uczestników będą trzymane w sekrecie, na razie ogłoszono tylko niektóre: Carolina Kostner, Davis/White, Virtue/Moir, Lang/Tchernyshev, Gordeeva.

Jest to jedno z wydarzeń części kulturalnej programu Sochi 2014.

http://fsrussia.ru/news/1057_elita-miro ... luzhnikah/

Ja trochę z "innej beczki"
http://wyborcza.pl/1,75477,15366308,Pie ... SlotII3img
A jak będzie naprawdę to się okaże :-? Przed Euro 2012 też było pełno obaw, które okazały się bezzasadne.

Amerykanie chyba wciąż żyją zimną wojną. Straszą tym Putinem, robią aferę z wprowadzonego w Rosji prawa odnośnie homoseksualizmu (nie chcę tutaj rozważać czy to dobre prawo czy nie, ale chyba Rosja to niezależny kraj....). Sochi i okolice będą chyba najlepiej strzeżonym miejscem na Ziemi. Putin nie pozwoli by doszło do jakiegokolwiek incydentu. Oczywiście nie obstawią policją i wojskiem całego kraju, ale akurat o spokojny przebieg ZIO jestem (de facto :P) ,,spokojna".

Amerykanie uwielbiają zbawiać świat. Uważają, że wymyślone przez nich rozwiązania są uniwersalnie najlepsze z możliwych, dlatego powinni ratować tych, którzy nie żyją według nich. Oczywiście wchodzi tu cała wielka kwestia relatywizmu kulturowego, tego czy jest on słuszny czy nie. Niemniej, to całe oburzenie w USA tym rosyjskim prawem jest mocno na wyrost. Na zagranicznych forach swego czasu panowała niezła nagonka na Meryl i Charliego, którzy powstrzymali się od komentarza na ten temat. Wielu Amerykanów poczuło się osobiście urażonych, że mieli czelność nie zmieszać tego prawa z błotem, jak to zrobiła np. Ashley Wagner :roll:

Dlatego tak samo uważam, że ich obawy o bezpieczeństwo igrzysk są przesadzone. Amerykanie chyba po prostu lubią postrzegać Rosję jako ten niebezpieczny kraj Wschodu. Ciekawe, co się tam działo przed igrzyskami w Pekinie, toż to tam łamie się tysiąc razy więcej praw człowieka niż w Rosji.

A tak w ogóle czy ktoś wie, kto będzie niósł polską flagę na ceremonii otwarcia?

Haley452 pisze:A tak w ogóle czy ktoś wie, kto będzie niósł polską flagę na ceremonii otwarcia?

Dawid Kupczyk, nasz najstarszy i pięciokrotny olimpijczyk, pilot bobslejowej czwórki.

Mnie coś trafia jak słyszę typowania wszelkiej maści telewizyjnych ekspertów (w tym Wojtka Fortuny), którzy nawijają coś o 6 medalach. Osobiście obstawiam 2 medale "przy dobrych wiatrach" i odrobinie szczęścia. Pamietam Salt Lake City i biednego Adasia skaczącego ze świadomością, że cała Polska czeka na pierwszy medal ZIOL od 30-stu (!!!) lat. Kiedy oglądałam ZIO w Nagano to medal dla Polaków był tak samo prawdopodobny jak śnieg na Saharze, a wszyscy się jarali "miejscami punktowanymi" (których poza Polską nikt nie liczył).

kasik8222 pisze:Mnie coś trafia jak słyszę typowania wszelkiej maści telewizyjnych ekspertów (w tym Wojtka Fortuny), którzy nawijają coś o 6 medalach.

Ja słyszałam i o 10 :D

Szczerze - to niespecjalnie interesują mnie występy Polaków na Olimpiadzie. Oczywiście będę kibicować skoczkom, Justynie, panczenistom i in., ale nie robię sobie nadziei co do medali. Jeżeli jakieś zdobędą to dobrze, jeżeli nie - nie będę rozpaczać