: 2017-09-09, 17:51
Lotte, jak piszesz "Elena i Anton" to ja mam tylko jedno skojarzenie
www.lyzwyfigurowe.com.pl
http://lyzwyfigurowe.com.pl/
OMG :razz: już widzę Annę w białej lub czarnej kiecce z piórami, która będzie wyglądać jakby była dziurawa- w zeszłym sezonie miała takie fajne programy, a w sezonie olimpijskim znowu oklepana muza. Już Masza Sotskova ma mieć Jezioro Łabędzie (jeszcze nie widziałam, więc nawet nie wiem jak wypadło na testach)- chyba ktoś w federacji powinien zadbać żeby wszystkie łyżwiarki, które mają realną szansę na występ na igrzyskach, nie jechały do tej samej muzyki. Serio, mnie już odchodzi cała radość z oglądania w tym sezonie, a dopiero się on zaczyna. Łabędzie przerywane Carmen, Moulin Rouge i tym podobnymi kawałkamiAnna Pogorilaya
SP - Spain
FS - Swan Lake
Bobrova/Soloviev - Chyba muszę zrobic wyjątek i zgodzic się z panem Babiarzem, który na ME powiedział, że B/S to taka dziwna para, która nawet jak jedzie czysto i plynnie, to nie zachwyca. Mnie zachwycili raz, FD z sezonu 2012/2013. Później już praktycznie nic, co pokazali do mnie nie przemówiło.
W tym roku to raczej będzie Moulin Rouge przerywane Łabędziami i Carmenami. Ktoś na GS wyliczył, ze tylko w seniorach już 9 osób/par się zadeklarowało z MR :tired:Łabędzie przerywane Carmen, Moulin Rouge i tym podobnymi kawałkami
Mi się też wyjątkowo podoba. Zdecydowanie najbardziej ze wszystkich zaprezentowanych tam FD.Ja tam nowym dowolnym SinKatsów jestem zachwycona. Kocham Rach2 jako kompozycję samą w sobie, a oni w końcu są tacy fajnie świezi i nie wepchnięci w Marinowe marzenia o pięknym księciu i księżniczce na lodzie. Cudownie, że Żulin jakimś cudem naprawił ich twizzle i mam nadzieję, że będą tak trzymać cały sezon, bo podwójna zmiana kierunku jest prze cudowna.